Reklama

Sezonowe szczepienie lisów na Mazowszu

23/04/2014 23:41

Od 25 kwietnia do 2 maja Mazowiecki Wojewódzki Lekarz Weterynarii przeprowadzi akcję szczepienia lisów wolno żyjących przeciwko wściekliźnie. Szczepionka zrzucana będzie z samolotów na lasy, pola i łąki województwa. Nie wolno dotykać preparatu – ten z zapachem człowieka nie zostanie przez zwierzęta podjęty.

Szczepienie jest wykonywane przy użyciu doustnej szczepionki umieszczonej we wnętrzu przynęty o kształcie niewielkiej kostki (wymiary 4,5 na 4,5 na 1 cm), koloru brunatno-zielonego, o zapachu rybnym. Preparat będzie zrzucany w ilości 30 dawek na 1 km² we wschodniej części powiatu łosickiego oraz 20 dawek na pozostałym terenie województwa. Zrzuty nie obejmują akwenów wodnych, dróg i terenów zabudowanych. Szczepionka uodparnia na wirus wścieklizny wyłącznie lisy i nie jest stosowana wobec innych zwierząt dzikich, domowych czy gospodarskich.

Każdy, kto zetknie się ze szczepionką powinien niezwłocznie skontaktować się z lekarzem medycyny. Należy także zwrócić uwagę na domowe czworonogi, których przypadkowy kontakt z preparatem należy zgłosić do lekarza weterynarii. Po wyłożeniu szczepionki przez 14 dni psy należy prowadzać na smyczy, a koty trzymać w zamkniętych pomieszczeniach.

Lis jest zwierzęciem wolno żyjącym, które jest jednym z najbardziej podatnych na zakażenie wirusem wścieklizny. Badania dowodzą, że regularne szczepienia zmniejszą ryzyko wystąpienia zachorowań. Dzięki takim akcjom w województwie mazowieckim nie odnotowano w ostatnich latach żadnego przypadku zarażenia lisa wścieklizną.

Aplikacja eprzasnysz.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    kolo - niezalogowany 2014-04-25 12:58:19

    A ukochane przez ekologów liski rozmnażają się bo nie mają naturalnego wroga jakim była wscieklizna, zjadają zające, kuropatwy, bażanty i inną drobnicę której próżno szukać na naszych polach i zagajnikach. A odsetek zachorowań ludzi i zwierząt domowych na wscieklizne jest taki sam jak 50 lat temu

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ePrzasnysz.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do