
Od 10.12.2023 pociągi POLREGIO wracają na odcinek Chorzele - Olsztyn Główny. Tym samym wraca także kolej pasażerska do Wielbarka. Kilka dni temu na Portalu Pasażera pojawił się wstępny rozkład jazdy obowiązujący od grudniowej zmiany. Czy jednak radość z uruchomienia pociągów będzie do końca uzasadniona? Przyjrzyjmy się nowemu rozkładowi jazdy!
W dni robocze zaplanowano jedynie 4 pary pociągów na odcinku Chorzele - Olsztyn Główny (niektóre pojadą bezpośrednio z/do Braniewa). Niestety, rozkład jazdy na pierwszy rzut oka pozostawia wiele do życzenia. Pomiędzy kursami będą wielogodzinne - nawet sześciogodzinne „dziury”. Kursowanie niektórych pociągów założono w dość nietypowych godzinach; jeden z pociągów będzie odjeżdżał z Chorzel już o godzinie 4:27 zapewniając co prawda dojazd do Olsztyna Głównego już przed godziną 6:00, ale nie zapewni dojazdu na godzinę 8:00. Następny pociąg z Chorzel a zarazem z Wielbarka przyjedzie do Olsztyna dopiero na godzinę 12:10.
W weekend rozkład jazdy będzie jeszcze inny… i jeszcze biedniejszy. Na linii 35 między Chorzelami a Olsztynem ujrzymy bowiem… półtorej pary pociągów (tak, to nie żart). W dodatku w soboty rozkład będzie inny niż w niedzielę. Na domiar złego w soboty ostatni pociąg w dobie z Chorzel do Olsztyna odjedzie już o godzinie 10:43. Następny pociąg w tym samym kierunku wyruszy z chorzelskiej stacji dopiero w niedzielę wieczorem, o 18:49.
Zapraszamy do zapoznania się z wstępnym rozkładem jazdy ważnym od 10.12.2023:
Poniedziałek - Piątek:
Sobota
Niedziela
Dane te są także dostępne w aplikacji Portal Pasażera.
Niezaprzeczalnym faktem jest, że po latach znowu będzie możliwa podróż z Mazowsza na Warmię i Mazury przez Ostrołękę. Pojawiają się jednak pytania. Czy reaktywując połączenie po wielu latach niebytu nie zapomniano o najważniejszym - o dostosowaniu oferty do potrzeb podróżnych? Czy pociąg o 4:27 z Chorzel dojeżdżający do Olsztyna jeszcze przed szóstą będzie niezbędny mieszkańcom regionu, czy zamiast tego nie lepszy byłby kurs dojeżdżający około godziny 7:00? Czy pociągi kursujące w niezbyt dogodnych godzinach, a w weekendy nie kursujące prawie wcale nie sprawią, że powtórzy się historia z lat 2013 i 2016, gdzie po kilku miesiącach reaktywacji połączeń z Olsztyna do Wielbarka zostały one po prostu zlikwidowane?
Plusem natomiast jest to, że połączenia dzienne będą skomunikowane w Chorzelach z pociągami z/do Ostrołęki w dosyć dobry sposób. W przypadku jednego połączenia (16:55 z Ostrołęki) czas oczekiwania na przesiadkę w Chorzelach wyniesie jednak ponad godzinę.
Niezmiernie cieszymy się z faktu, że Linia 35 ponownie będzie w 100% czynna w ruchu pasażerskim. W kwestii rozkładu jest jednak jeszcze sporo do zrobienia. Miejmy nadzieję że przyszłość przyniesie jedynie poprawę tego stanu rzeczy.
Na zdjęciu: SA106-007 stoi na stacji Wielbark przed odjazdem do Olsztyna Głównego. Czerwiec 2013.
Fot Paweł M/Linia 35
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie