Wyścig dziewiątego etapu ŻTC BIKE RACE przeszedł już do historii. W Przasnyszu nie zabrakło sportowych emocji, ale też podniebnych atrakcji.
Rywalizacja rozegrana została na rundzie o długości 9,3 km, okalającej Przasnyską Strefę Aktywności Gospodarczej znajdującej się na terenie gminy Przasnysz. Całość odbywała się w bezpośrednim sąsiedztwie Lądowiska Przasnysz-Sierakowo, co zapewniło dodatkowe atrakcje, w postaci latających samolotów akrobatycznych oraz lądujących spadochroniarzy, którzy krążyli nad głowami kolarzy.
Rywalizacja w Przasnyszu podzielona została na dwie tury. Najpierw rywalizowali zawodnicy w ramach FIT RACE, kobiety oraz starsze kategorie SUPER PRESTIGE. Później na trasę wyruszyli zawodnicy w ramach młodszych kategorii SUPER PRESTIGE na najdłuższe dystanse. W najmłodszej grupie pewne zwycięstwo odniósł Mateusz Mikulski (V Max Mińsk Mazowiecki), który ze sporą przewagą przyjechał przed Łukaszem Małeckim i Rafałem Chmielewskim. Niezwykle zacięta rywalizacja miała miejsce w kategorii M30. Na przedostatnim okrążeniu do ucieczki ruszył Hiszpan Gabriel Girau i choć grupa nie dawała za wygraną, na ostatnich metrach dojeżdżając do zawodnika Juranda Ciechanów, to ten ostatecznie nie dał się zwieść i zwyciężył w swojej kategorii przed Krzysztofem Wolskim i Adamem Studzińskim.
To nie był jednak koniec emocji w tym dniu. Tuż po finiszach kolarzy na trasę ruszyli… rolkarze. Zwycięzcy kategorii M20, M30, M40, M50 otrzymali bony o wartości 500 zł na produkty firmy KROSS. Na koniec odbyło się losowanie nagrody specjalnej, wśród zwycięzców wszystkich kategorii – lot samolotem, zorganizowany przez Aeroklub Północnego Mazowsza. Szczęśliwcem okazał się Mateusz Mikulski, który poszybował niemal ponad chmury.
Kolejny etap z cyklu ŻTC BIKE RACE już 25 sierpnia, rywalizacja rozegrana zostanie w Górze Kalwarii. Dzień późnej zmagania przeniosą się do Warki, gdzie odbędą się również Mistrzostwa Polski służb mundurowych ze startu wspólnego w kolarstwie szosowym.
Bardziej szczegółowe informacje dotyczące przyszłych zmagań kolarskich znajdują się pod adresem www.ztc.pl.
Aplikacja eprzasnysz.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Wyścig zorganizowany na najwyższym poziomie. Dobrze zabezpieczona trasa, dokładny pomiar czasu i galeria zdjęć z imprezy. Można było sprawdzić swoich możliwości na różnych dystansach. Specjalnie przyjechałem, aby wziąć w nim udział. Oby więcej takich wydarzeń w Przasnyszu!
odpowiedz
Zgłoś wpis
naw - niezalogowany
2018-08-08 11:18:34
Do XXL.Byłem na dekoracji i widziałem,że na najwyższym podium stanęły 2 osoby z Przasnysza.A może to byli rolkarze?
odpowiedz
Zgłoś wpis
K. N. - niezalogowany
2018-08-08 07:50:32
Informacje o wyścigu były zamieszczane w gazetach i internecie. Co do ilości startujących z Przasnysza to wygląda to tak; z Krossa wystartowało 6 pracowników ubranych w firmowe stroje i rowery i 8 osób z Przasnysza i okolicznych wsi.Domyślam się, że napisał ten post ten który przyjechał na rowerze z kolegami i oglądał wyścig ze ścieżki rowerowej. Ubolewam, że społeczeństwo nie lubi się cokolwiek męczyć na zorganizowanej imprezie a do narzekanie jest pierwsze.Sam wyścig był oceniony bardzo dobrze. Zaproszeni testerzy na rolkach z Legii Warszawa wystawili bardzo dobrą opinię o trasie i zamierzają tu przyjeżdżać na treningi i w przyszłości zorganizować Puchar Polski. PozdrawiamKazimierz Niewiarowski
odpowiedz
Zgłoś wpis
XXL - niezalogowany
2018-08-07 21:12:44
Super impreza, ilu kolarzy wystartowało z Przasnysza? Może warto zaprosić zawodników z naszego regionu. Tradycje,Firma rowerowa, a zawodników .....?.
odpowiedz
Zgłoś wpis
Strażak - niezalogowany
2018-08-07 19:38:41
Ja byłem na rajdzie Polskie Safari cały dzień na odcinkach. Prowiant był emocje niesamowite tez . Naprawdę warto bylo
odpowiedz
Zgłoś wpis
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Wyścig zorganizowany na najwyższym poziomie. Dobrze zabezpieczona trasa, dokładny pomiar czasu i galeria zdjęć z imprezy. Można było sprawdzić swoich możliwości na różnych dystansach. Specjalnie przyjechałem, aby wziąć w nim udział. Oby więcej takich wydarzeń w Przasnyszu!
Do XXL.Byłem na dekoracji i widziałem,że na najwyższym podium stanęły 2 osoby z Przasnysza.A może to byli rolkarze?
Informacje o wyścigu były zamieszczane w gazetach i internecie. Co do ilości startujących z Przasnysza to wygląda to tak; z Krossa wystartowało 6 pracowników ubranych w firmowe stroje i rowery i 8 osób z Przasnysza i okolicznych wsi.Domyślam się, że napisał ten post ten który przyjechał na rowerze z kolegami i oglądał wyścig ze ścieżki rowerowej. Ubolewam, że społeczeństwo nie lubi się cokolwiek męczyć na zorganizowanej imprezie a do narzekanie jest pierwsze.Sam wyścig był oceniony bardzo dobrze. Zaproszeni testerzy na rolkach z Legii Warszawa wystawili bardzo dobrą opinię o trasie i zamierzają tu przyjeżdżać na treningi i w przyszłości zorganizować Puchar Polski. PozdrawiamKazimierz Niewiarowski
Super impreza, ilu kolarzy wystartowało z Przasnysza? Może warto zaprosić zawodników z naszego regionu. Tradycje,Firma rowerowa, a zawodników .....?.
Ja byłem na rajdzie Polskie Safari cały dzień na odcinkach. Prowiant był emocje niesamowite tez . Naprawdę warto bylo