To był ich wielki dzień, którego nigdy nie zapomną. I nie tylko, dlatego, że był piękny ślub, wspaniałe wesele i zabawa do białego rana. Niezapomniane wrażenia zafundowali parze młodej złodzieje, którzy włamali się do ślubnego samochodu i skradli koperty z prezentami ślubnymi.
23.10.2011r. o godz. 19:27- mieszkaniec gm. Baranowo powiadomił policję, że w Raszujce gm. Chorzele nieznani sprawcy włamali się do samochodu Vw golf zaparkowanego przed remizą OSP i ukradli pieniądze zebrane z prezentów weselnych w kwocie 15 000 zł., z bagażnika pojazdu ukradli prezenty ślubne o wartości ok. 5000 zł. Pokrzywdzony straty oszacował na 20.000 zł.
Aplikacja eprzasnysz.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
ALE NIE WSZYSCY MOGLI SIĘ PRZYZNAĆ ILE DALI. JA NP BYŁAM NA TAKIM WESELU CO TRAFIŁY SIĘ DWIE "PUSTE KOPERTY" A GRUBE BYŁY ŻE CHOCHO.
odpowiedz
Zgłoś wpis
333 - niezalogowany
2011-10-26 22:44:09
szczerze wspóczuje
odpowiedz
Zgłoś wpis
- niezalogowany
2011-10-26 20:29:52
Dzisiaj młodzi patrzą tylko na kasę, zaraz po zebraniu daniny liczą a potem się bawią
odpowiedz
Zgłoś wpis
? - niezalogowany
2011-10-26 20:03:32
ja się zastanawiam skąd oni wiedzą ile tak naprawdę im ukradli - podczas życzeń otwierali koperty i spisywali na kartki? :)
odpowiedz
Zgłoś wpis
Ghost - niezalogowany
2011-10-26 19:40:56
Okazja czyni złodzieja
odpowiedz
Zgłoś wpis
SLU - niezalogowany
2011-10-26 19:06:08
HAHAA dobry numer :D
odpowiedz
Zgłoś wpis
BUNTOWNIK - niezalogowany
2011-10-26 18:22:38
Mówicie, jak by to była ich wina. Owszem to było nieprzemyślane, nieodpowiedzialne. Ale czy to ich wina, że ktoś ich okradł???
odpowiedz
Zgłoś wpis
renia - niezalogowany
2011-10-26 16:29:12
ja pierdziele; masakra
odpowiedz
Zgłoś wpis
Grasujący Kot - niezalogowany
2011-10-26 16:02:51
Do ..., też o tym pomyślałam, ale doszłam do wniosku że własnie albo je sobie jakos dyskretnie w trakcie wesela policzyli albo po prostu pytali potem gości ile kto dawał w zaokrągleniu jeśli jednak nie liczyli. Dobrze że ta sytuacja została tu opisana, będzie przestroga na przyszłość dla innych młodych małżeństw.
odpowiedz
Zgłoś wpis
ANIA - niezalogowany
2011-10-26 11:20:11
"PODŁOŚĆ LUDZKA NIE ZAN GRANIC" ŁADNY PREZENT ZROBILI WŁAMYWACZE MŁODEJ PARZE. WSPÓŁCZUCIA.
odpowiedz
Zgłoś wpis
... - niezalogowany
2011-10-26 11:17:57
Skoro pieniądze były w kopertach, a prezenty w opakowaniach, to jak można ocenić straty w kwocie? Czyżby pytali pokolei gości kto ile dał pieniędzy i ile wydał na prezenty, bo nie wierzę w to żeby siedzieli w samochodzie w trakcie wesela i liczyli kasę i oglądali prezenty.
odpowiedz
Zgłoś wpis
Grasujący Kot - niezalogowany
2011-10-26 11:17:01
Chryste Panie! Kto zostawia PIENIĄDZE i prezenty w samochodzie? Takie rzeczy od razu zbiera się po wręczeniu i wywozi do domu albo chociaż do hotelu w którym młodzi wynajęli nocleg. Współczuję im, ale bardziej nie mogę sie nadziwić głupocie...... Gdzie ich rozumy i rozumy rodziców tej pary? Nikt nie pomyślał o tym by zabezpieczyć ten ich majątek??? Aż nie chce mi się wierzyć w taką głupotę... I mam nadzieje że znajdą tych złodziei.
odpowiedz
Zgłoś wpis
Sportowiec - niezalogowany
2011-10-26 10:03:21
nie chce nic mowic bo to przykra sytuacja...,ale kto zostawia taka kase w samochodzie przed remiza...sami sa sobie winni...!!!
odpowiedz
Zgłoś wpis
Mały książe - niezalogowany
2011-10-26 09:22:33
Ręce obciąć takim sk...
odpowiedz
Zgłoś wpis
mariusz - niezalogowany
2011-10-26 01:15:40
Ach co to był za ślub...
odpowiedz
Zgłoś wpis
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
ALE NIE WSZYSCY MOGLI SIĘ PRZYZNAĆ ILE DALI. JA NP BYŁAM NA TAKIM WESELU CO TRAFIŁY SIĘ DWIE "PUSTE KOPERTY" A GRUBE BYŁY ŻE CHOCHO.
szczerze wspóczuje
Dzisiaj młodzi patrzą tylko na kasę, zaraz po zebraniu daniny liczą a potem się bawią
ja się zastanawiam skąd oni wiedzą ile tak naprawdę im ukradli - podczas życzeń otwierali koperty i spisywali na kartki? :)
Okazja czyni złodzieja
HAHAA dobry numer :D
Mówicie, jak by to była ich wina. Owszem to było nieprzemyślane, nieodpowiedzialne. Ale czy to ich wina, że ktoś ich okradł???
ja pierdziele; masakra
Do ..., też o tym pomyślałam, ale doszłam do wniosku że własnie albo je sobie jakos dyskretnie w trakcie wesela policzyli albo po prostu pytali potem gości ile kto dawał w zaokrągleniu jeśli jednak nie liczyli. Dobrze że ta sytuacja została tu opisana, będzie przestroga na przyszłość dla innych młodych małżeństw.
"PODŁOŚĆ LUDZKA NIE ZAN GRANIC" ŁADNY PREZENT ZROBILI WŁAMYWACZE MŁODEJ PARZE. WSPÓŁCZUCIA.
Skoro pieniądze były w kopertach, a prezenty w opakowaniach, to jak można ocenić straty w kwocie? Czyżby pytali pokolei gości kto ile dał pieniędzy i ile wydał na prezenty, bo nie wierzę w to żeby siedzieli w samochodzie w trakcie wesela i liczyli kasę i oglądali prezenty.
Chryste Panie! Kto zostawia PIENIĄDZE i prezenty w samochodzie? Takie rzeczy od razu zbiera się po wręczeniu i wywozi do domu albo chociaż do hotelu w którym młodzi wynajęli nocleg. Współczuję im, ale bardziej nie mogę sie nadziwić głupocie...... Gdzie ich rozumy i rozumy rodziców tej pary? Nikt nie pomyślał o tym by zabezpieczyć ten ich majątek??? Aż nie chce mi się wierzyć w taką głupotę... I mam nadzieje że znajdą tych złodziei.
nie chce nic mowic bo to przykra sytuacja...,ale kto zostawia taka kase w samochodzie przed remiza...sami sa sobie winni...!!!
Ręce obciąć takim sk...
Ach co to był za ślub...