
Mimo że w ostatnich dniach na terenie naszego kraju pojawiły się ujemne temperatury, pokrywa lodowa na ciekach wodnych, zwłaszcza rzekach, jest wyjątkowo cienka i krucha. Taki stan rzeczy stwarza ogromne zagrożenie, gdyż może dojść do niebezpiecznych sytuacji, w których lód pod nami może się załamać.
Wczoraj w Przasnyszu miała miejsce tragiczna interwencja strażaków, którzy zostali wezwani na rzekę Węgierkę, gdzie pod lodem znalazł się pies. Mimo szybkiej i skutecznej akcji ratunkowej, niestety, zwierzę nie przeżyło. Ta sytuacja jest przestrogą dla wszystkich, którzy myślą o wchodzeniu na zamarznięte zbiorniki wodne.
Strażacy apelują o zachowanie szczególnej ostrożności i przypominają, że wchodzenie na lód w obecnych warunkach jest skrajnie niebezpieczne. Tylko kilka dni mrozu nie wystarcza, aby lód stał się wystarczająco gruby i bezpieczny. Każdy, kto myśli o spacerze po zamarzniętych rzekach czy jeziorach, powinien poważnie rozważyć ryzyko, jakie to niesie.
Apelujemy do wszystkich o rozwagę i zdrowy rozsądek. Nie wchodź na lód, nie narażaj siebie i innych na niebezpieczeństwo. Bezpieczeństwo powinno być zawsze na pierwszym miejscu, a zima potrafi być zdradliwa. Dbajmy o siebie nawzajem i pamiętajmy, że życie jest najcenniejsze.
(KP PSP)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie