Już w 3 minucie Jarosław Pełkowski w trudnej sytuacji w polu karnym nie trafił w piłkę znajdując się 5 metrów od bramki rywali. 7 minut później po rzucie rożnym sprytnym strzałem głową próbował zaskoczyć brakarza gości Damian Grędziński, ale piłkę zmierzającą pod poprzeczkę na rzut rożny wybił golkiper Korony.
W 16 minucie Piotr Piasecki uderzył sprzed pola karnego, a piłkę po rykoszecie z trudnością wybił bramkarz szydłowian. 4 minuty później było 0-1. Po szybkiej kontrze gości, piłkę ze środka na prawe skrzydło zagrał napastnik przyjezdnych, a wbiegający w pole karne Łukasz Kosiorek soczystym strzałem pod poprzeczkę pokonał wychodzącego Błażeja Kokosińskiego.
Początek 2 połowy był słaby w wykonaniu obydwu drużyn, ale z upływem minut biało – niebiescy z coraz większą determinacją atakowali bramkę Korony. Przez zmasowaną defensywę trudno było się jednak przebić, a szczęście przasnyszanom nie dopisywało. Widoczny był brak w środku pola pauzującego za czerwoną kartkę Jakuba Wróblewskiego.
W 65 minucie czujnie w bramce interweniował Kokosiński, po dobrze wykonanym rzucie wolnym Korony. Minutę później po zgraniu piłki w polu karnym przez Piaseckiego, bramkarza lobował Olszewski, ale piłkę z linii wybił golkiper z Szydłowa. W 77 i 79 minucie ponownie szybszy w groźnych sytuacjach był Kokosiński ratując przasnyszan przed stratą gola. W 84 minucie po dośrodkowaniu Karczewskiego z 6 metrów głową strzelał Piasecki, ale bramkarz był na posterunku. Chwilę później Piasecki potężnie uderzył z prawego skrzydła, ale bramkarz sparował piłkę na rzut rożny.
3 minuty przed końcem regulaminowego czasu gry, po błędzie w obronie w sytuacji sam na sam znalazł się napastnik Korony, ale strzelił na siłę i piłka minęła bramkę MKS-u. Do 92 minuty goście skutecznie odpierali ataki przasnyszan. Już w doliczonym czasie gry MKS wyrównał. Po rzucie rożnym piłkę na 16 metrze przejął Butryn i płaskim strzałem w długi róg umieścił piłkę w siatce mimo interwencji bramkarza, który próbował wybić kozłującą futbolówkę. Po golu sędzia zakończył spotkanie.
W dość przeciętnym meczu przasnyszanie posiadali optyczną przewagę i mieli więcej z gry, ale brakowało szczęścia, skuteczności i wykończenia. Korona natomiast rozegrała ten mecz dobrze taktycznie, broniła korzystnego wyniku i groźnie kontrowała. Goście przyjechali do Przasnysza po remis i cel zrealizowali. Dla MKS-u był to 4 remis z rzędu.
Skład MKS-u: Kokosiński – Pełkowski, Długołęci, Malinowski, R. Wróblewski – Grędziński, Butryn, Karczewski, Piasecki, Wróblewski - Olszewski
Bramka dla MKS-u: Butryn 90+2”
Aplikacja eprzasnysz.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Komentarze opinie