
Miniony wrześniowy weekend przyniósł kolejną porcję emocji na przasnyskich kortach. Po rozegraniu Indywidualnych Mistrzostw Przasnysza w tenisie ziemnym tym razem do rywalizacji na ceglanej mączce stanęły pary deblowe.
Do rywalizacji o tytuł Mistrza Przasnysza w grze deblowej przystąpiło 7 par, które organizator Ośrodek Sportu i Rekreacji podzielił na dwie grupy. Mecze eliminacyjne w grupach rozgrywane były systemem „każdy z każdym”
Do półfinałów awansowały po dwie najlepsze pary. Dużą niespodzianką było nie przebrnięcie przez tą fazę rozgrywek obrońców tytułu oraz triumfatorów z 2018r. pary Mendalka-Ujazdowski.
W pierwszym meczu półfinałowym para Łysiak-Cołosiński po prawie dwugodzinnym boju uległa parze Koziołek-Samojłowicz (4:6;5:7), natomiast w drugim para Nałęcz- Sado okazała się lepsza od pary Smoliński-Smoliński (6:2;6:3). W wielkim finale po zaciętym i emocjonującym meczu debel Janusz Koziołek/Krzysztof Samojłowicz musiał uznać wyższość duetu Adam Sado/Sławomir Nałęcz (4:6;4:6). W finale pocieszenia o III miejsce Tomasz Łysiak/Grzegorz Cołosiński pokonali parę Grzegorz i Maciej Smolińscy.
Najlepsze pary otrzymały z rąk dyrektora OSiR Krzysztofa Szczepańskiego pamiątkowe puchary oraz medale. Patronat nad imprezą objął Burmistrz Przasnysza Pan Łukasz Chrostowski.
(OSiR)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie