Na tę inwestycję mieszkańcy gminy Krzynowłoga Mała czekali kilka lat. Wszystko jednak zmierza w dobrym kierunku. Od kilku tygodni postępują prace przy przebudowie hydroforni położonej w samej Krzynowłodze Małej – jedynej znajdującej się na terenie tej gminy.
Remont stacji uzdatniania wody był priorytetem Jerzego Humięckiego od momentu objęcia przez niego stanowiska wójta. Początkowo zła sytuacja finansowa samorządu, w tym m.in. konieczność podwójnego opłacenia remontu budynku Urzędu Gminy, opóźniała działania w tym kierunku.
Stopniowo jednak udało się przygotować – najpierw dokumentację, potem zaś przystąpić do konkretnych prac remontowych. Latem tego roku podpisano umowę z wykonawcą pierwszego etapu przebudowy i prace ruszyły.
Ze względu na koszty remont ma przebiegać dwuetapowo. Pierwszy z etapów, który właśnie trwa – zakłada wymianę przez wykonawcę instalacji technologicznej stacji. Projekt pod nazwą „Przebudowa instalacji technologicznej Stacji Uzdatniania Wody w miejscowości Krzynowłoga Mała – etap I” ma kosztować ok. 660 tys. złotych. Niemal jedną trzecią tej kwoty – 200 tys. zł – stanowią środki z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
Kolejnym krokiem będzie modernizacja samego budynku i system zwiększania ciśnienia wody, co zapewni większy komfort mieszkańców zaopatrujących się w wodę z wodociągów gminnych. Te prace mają być kontynuowane w roku 2018.
-------------------------- Prosimy o nie kopiowanie artykułów z eprzasnysz.pl na inne strony. ePrzasnysz.pl - najwięcej informacji z regionu!
Aplikacja eprzasnysz.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Tylko narzekać potrafią. To mógł nie płacić podwójnie tylko się odwołać ale po co jest powód sk£adać na innych. Zresztą wszystkie hydrofornie siadają a ciśnienie masakra.Taktykę obrali żeby ludziom przed wyborami coś zrobić.
odpowiedz
Zgłoś wpis
Mieszkaniec - niezalogowany
2017-11-13 09:45:53
Od kilku lat kupuje wode w sklepie do herbaty i kawy, to co leci z kranu strach pić. Troche późno się obudzili. Ale nie dlugo wybory i wladza bedzie rozliczona
odpowiedz
Zgłoś wpis
obserwator - niezalogowany
2017-11-13 09:02:54
Trudno nazwac wodą to co leci z kranu,płacimy za czystą wode a dostarzcaja nam ciecz w kolorze herbaty.Zróbcie cos z tym.
odpowiedz
Zgłoś wpis
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Tylko narzekać potrafią. To mógł nie płacić podwójnie tylko się odwołać ale po co jest powód sk£adać na innych. Zresztą wszystkie hydrofornie siadają a ciśnienie masakra.Taktykę obrali żeby ludziom przed wyborami coś zrobić.
Od kilku lat kupuje wode w sklepie do herbaty i kawy, to co leci z kranu strach pić. Troche późno się obudzili. Ale nie dlugo wybory i wladza bedzie rozliczona
Trudno nazwac wodą to co leci z kranu,płacimy za czystą wode a dostarzcaja nam ciecz w kolorze herbaty.Zróbcie cos z tym.