
4 listopada 2024 roku w siedzibie Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Warszawie Zastępca Mazowieckiego Komendanta Wojewódzkiego PSP st. bryg. Maciej Bieńczyk uroczyście wręczył w imieniu Mazowieckiego Komendanta Wojewódzkiego PSP decyzję o powierzeniu obowiązków kpt. Piotrowi Kuligowskiemu na stanowisku Zastępcy Komendanta Powiatowego PSP w Przasnyszu.
Redakcja i zdjęcia: kpt. Tomasz Banaczkowski
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Uciekł pan jak tchórz z wydziału operacyjnego. A teraz zbiera pan laury. Panie Piotrze, by się pan wstydził zostawić Karola samego jak palec! W tak krótkim czasie pan awansował. I jeszcze panu jest mało? Mam nadzieję, że to przeczytasz i zastanowisz się nad sobą. Ale wiadomo że w Przasnyszu osób z zewnątrz nie dopuszczą. Nawet kompetentnego oficera po szkole głównej (Apoż). Lepszy koleś po byle czym, byle tylko swój.
Urzekła mnie twoja historia i już teraz wiesz czemu sam nigdy nie awansujesz bo jesteś jak małe zwierzątko na krótkich nóżkach z kręconym ogonkiem które s... w swoje gniazdo. Jeśli wg ciebie awans uważasz za ucieczkę i jeśli sądzisz że pozostawiony kolega nie poradzi sobie z obowiązkami to współczuję twoim kolegom. Czasami jak się nie ma nic mądrego do powiedzenia to się milczy. Na miejscu komendanta i nowego zastępcy wstawiłbym ci dyżury w wszystkie święta może byś czegoś się nauczył. Ps. piszę o tobie z małej litery bo na szacunek to trzeba sobie zasłużyć i jeszcze ci powiem nie jestem z twojej firmy bo u mnie dostałbyś wypowiedzenie i możliwość poszukania lepszych przełożonych.
Bardzo przepraszam Panie Piotrze za mój komentarz i porównanie, którego w stosunku do Pana użyłem. To faktycznie nie powinno się wydarzyć. Ostatecznie wziął Pan na barki jeszcze większy ciężar niż wcześniej. Źle się z tym czuję, ale jedyne co mogę zrobić to tylko Pana szczerze przeprosić. Nie ma na to wpływu komentarz mojego poprzednika, a ja nie jestem takim złym człowiekiem jak Pan myśli. Niestety czasu nie cofnę. Jeszcze raz przepraszam.