Reklama

Kolejny felieton M. Czarzastego

22/10/2012 14:30

Prostota jest w stanie wywołać we mnie najlepsze uczucia. Prostactwo budzi we mnie oburzenie, a w niektórych przypadkach nawet obrzydzenie. Prostota charakteryzuje się często skromnością, pokorą, wrażliwością, uczciwością i prawdą, w szerokim tego słowa znaczeniu, bez względu na zasoby materialne, zajmowane stanowisko, czy wykształcenie. Prostactwo natomiast, wrażliwością, prawdą i wszystkimi uczuciami wyższymi, gardzi zawsze.

Istnieją ludzie prostolinijni i prostaccy we wszystkich środowiskach i w każdym wieku. Podobnie jak zapewne Wy, znam jednych i drugich. Miałem na przykład wspaniałego nauczyciela matematyki. Konkretny, logiczny, sprawiedliwy i uczciwy facet. Pracował skromnie, jakby w cieniu całej Rady Pedagogicznej. W swej prostocie jednak był wielki i wzbudzał szacunek wszystkich uczniów. Pobierałem nauki również u pewnego doktora biofizyki na olsztyńskiej uczelni. Był to zadufany w sobie, arogancki i bezczelny prostak, traktujący studentów, jak ludzi drugiej kategorii. Słusznie zresztą przez tych ostatnich, znienawidzony. Znam wykształconych duchownych, którzy prostymi słowami docierają do serc i sumień ludzkich, oraz prostackich księży, pogardliwie traktujących swoich wiernych. Spotkałem uczciwych urzędników potrafiących w prosty sposób pomóc petentom i zarozumiałych, prostackich gryzipiórków. W szkole, w pracy, w urzędzie i w  parafii, na turnusie wczasowym, we wsi, na osiedlu, na spływie kajakowym, w klubie motocyklowym i w Kole Gospodyń Wiejskich, a nawet we własnej rodzinie, znajdą się ludzie o prostych,  jasnych i uczciwych zasadach oraz egoistyczne , pazerne, zakłamane i prostackie „chłopki roztropki”, niezależnie od płci.

A cóż to ma wspólnego z uzależnieniami? Otóż ma bardzo wiele. Wśród alkoholików też znajdziemy ludzi prostolinijnych i prostackich, tak jak wszędzie. Żeby jednak dojść do trzeźwości, alkoholik musi nabrać niektórych cech, charakterystycznych dla człowieka prostego. Jedną z ważniejszych takich cech jest POKORA. Jeżeli kiedykolwiek będziecie mieli okazję znaleźć się na mitingu otwartym jakiejś grupy AA i posłuchać trzeźwych alkoholików, to przekonacie się, ileż pokory wykazują ci ludzie. Nie tylko wykazują, ale też poszukują jej ciągle, znając wartość takiej postawy dla siebie samych. W błędzie jest ten, kto myśli, że chodzi tu o pokorę w znaczeniu uległości, notorycznego ustępowania, czy też wycofywania się ze swojego zdania. Chodzi tu o pokorę, która jest konieczna dla autentycznej akceptacji czegoś, co choć trudne, nieprzyjemne, a czasem bardzo bolesne, jest nie do zmiany.

Inną cechą, charakterystyczną dla ludzi prostolinijnych, jest PRAWDOMÓWNOŚĆ. Bez tego, trzeźwość u uzależnionej osoby, jest praktycznie niemożliwa. „Mów prawdę albo milcz”- to zasada przyświecająca każdej terapii. Prawda, choćby najtrudniejsza, jest oczyszczająca. Bardzo trudno również odzyskać zaufanie u innych osobie, która wpadła w szpony tej podstępnej i zakłamanej choroby, zwłaszcza, że sam chory, wtedy, gdy jeszcze pił, nie potrafił nazwać prawdy.

UCZCIWOŚĆ, to kolejna cecha ludzi o prostych zasadach. Ta z kolei jest niezbędna trzeźwiejącym alkoholikom po to, aby rzetelnie „rozprawić się” z pijaną przeszłością. Dla osiągnięcia sukcesu pt. trzeźwość, konieczne jest uczciwe przyznanie się do swoich błędów, przeproszenie wszystkich, którym zrobiło się krzywdę oraz, w miarę możliwości, naprawienie wszystkich szkód.

Bez tych, między innymi, prostych zasad, da się utrzymać czasami abstynencję, ale nie da się żyć na trzeźwo. Ponieważ abstynencja, to tylko nie spożywanie alkoholu, zaś trzeźwość oznacza znacznie więcej, to trwała zmiana myślenia i sposób na życie.
                                                                                                    
Marek Czarzasty
tel. 698-88-42-52
e-mail: [email protected]

Aplikacja eprzasnysz.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Krzysztof - niezalogowany 2012-10-24 20:25:29

    Otóż to. Nie można stawiać znaku równości między abstynencją a trzeźwością.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    marian - niezalogowany 2012-10-24 13:42:01

    Wiecej słuchac siebie nawzajem bo nie bez powodu mamy dwoje uszu a tylko jedna buzie, a wzgledem prawdy to widziałem ostatnio ciekawe zdanie: "kieruj sie nia a nie bedziesz musiał niczego pamietac".  Zycie w prawdzie, otwartym umysle, poczuciu uczciwosci i szacunku do drugiego człowieka jest o wiele prostrze. Bezsensownie wiekszosc z nas sobie to życie komplikuje zyciem w ciągłym zakłamaniu, obwinianiu i wymówkach.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    byl - niezalogowany 2012-10-23 21:23:22

    Czamar widac,ze masz w tym temacie duze doswiadczenie.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Tomek - niezalogowany 2012-10-23 02:38:02

    Zaskakujące poprowadzenie tematu. Podoba mi się :) Mądra uwaga co do konieczności wypracowania u siebie pokory. Dobra rada dla wszystkich, nie tylko alkoholików.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ePrzasnysz.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do