Pomimo ciągłych apeli policji o rozwagę i zdjęcie nogi z gazu, niektórzy kierowcy nadal pozostają obojętni. Tak właśnie było w przypadku kierowcy skody, który jechał z prędkością 102 km/h.
W miniony wtorek 12 czerwca br. przed godz. 12 w miejscowości Dobrzankowo policjanci zatrzymali do kontroli drogowej kierującego skodą, który w terenie zabudowanym jechał z prędkością 102 km/h przy ograniczeniu prędkości do 50 km/h. Za rażące przekroczenie dopuszczalnej prędkości o ponad 52 km/h w terenie zabudowanym kierujący skodą został ukarany został przez policjantów wysokim mandatem oraz punktami karnymi. Funkcjonariusze drogówki zatrzymali też jego prawo jazdy.
Pamiętajmy, że nadmierna prędkość jest jedną z głównych przyczyn wypadków drogowych, w których giną lub zostają ciężko ranni ludzie. To właśnie dlatego w stosunku do piratów drogowych policjanci nie stosują żadnej taryfy ulgowej.
Aplikacja eprzasnysz.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Jakoś nie podali w którym miejscu został złapany. Pewnie na wylocie. Tylko, że tam ograniczenie do 50 km /godz. nie ma sensu. Ale jest doskonałym miejscem dla policji do zarabiania premii. Nigdy ich nie widziałem w środku wsi. Łapanie tylko dla paru groszy a nie dla utrzymania porządku na drodze, jest nie właściwe.
odpowiedz
Zgłoś wpis
faszysta - niezalogowany
2018-06-16 15:24:34
sami sobie też niech odbieraja jak się któremu zdarzy o kilka km przekroczyć
odpowiedz
Zgłoś wpis
p-szanin - niezalogowany
2018-06-16 14:01:21
Przy rynku też rozpędzają się np.w stronę Mostowej."Tata kupił auto to trzeba zaszpanować przy dziewczynach".wieczorami to nie jednostkowy obrazek w tamtym rejonie miasta.
odpowiedz
Zgłoś wpis
gap - niezalogowany
2018-06-16 11:02:55
Kierowcy wiedzą że są surowe kary a mimo to nie stosuja sie do prędkosci w terenie zabudowanym.Mieszkam na wśi i widze jak jeżdzą to nie jeden by prawo jazdy stracił za prędkośc.A wrazie nieszczęscia jest płacz.
odpowiedz
Zgłoś wpis
Ola - niezalogowany
2018-06-15 22:41:54
Nosaczu, rzeczywiście, gdyby jechał 97 to dla rąbniętego przez niego pieszego byłaby t olbrzymia różnica:)
odpowiedz
Zgłoś wpis
Nosacz - niezalogowany
2018-06-15 20:58:06
Kierowca powinien się odwołać bo 2km/h to błąd pomiarowy.
odpowiedz
Zgłoś wpis
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Jakoś nie podali w którym miejscu został złapany. Pewnie na wylocie. Tylko, że tam ograniczenie do 50 km /godz. nie ma sensu. Ale jest doskonałym miejscem dla policji do zarabiania premii. Nigdy ich nie widziałem w środku wsi. Łapanie tylko dla paru groszy a nie dla utrzymania porządku na drodze, jest nie właściwe.
sami sobie też niech odbieraja jak się któremu zdarzy o kilka km przekroczyć
Przy rynku też rozpędzają się np.w stronę Mostowej."Tata kupił auto to trzeba zaszpanować przy dziewczynach".wieczorami to nie jednostkowy obrazek w tamtym rejonie miasta.
Kierowcy wiedzą że są surowe kary a mimo to nie stosuja sie do prędkosci w terenie zabudowanym.Mieszkam na wśi i widze jak jeżdzą to nie jeden by prawo jazdy stracił za prędkośc.A wrazie nieszczęscia jest płacz.
Nosaczu, rzeczywiście, gdyby jechał 97 to dla rąbniętego przez niego pieszego byłaby t olbrzymia różnica:)
Kierowca powinien się odwołać bo 2km/h to błąd pomiarowy.