Czy Twój dom jest gotowy na dotacje z programu "Czyste Powietrze"?

Wielu właścicieli domów jednorodzinnych zastanawia się, czy ich budynek kwalifikuje się na dotacje z programu "Czyste Powietrze". To pytanie pojawia się szczególnie często w kontekście rosnących cen energii i potrzeby wymiany starych, nieefektywnych źródeł ciepła. Wbrew pozorom, pierwszej oceny stanu technicznego budynku i jego efektywności energetycznej nie trzeba dokonywać od razu z pomocą audytora. Wiele informacji można zebrać samodzielnie, obserwując swój dom i korzystając z ogólnodostępnych narzędzi.

W artykule podpowiadamy, na co zwrócić uwagę, zanim zdecydujesz się na profesjonalny audyt energetyczny.

Najprostszym krokiem jest analiza rachunków za ogrzewanie i prąd – jeśli są wyższe niż w podobnych domach, to sygnał niskiej efektywności. Warto też ocenić stan instalacji grzewczej: stare piece bez klasy emisji generują duże koszty i uniemożliwiają uzyskanie wsparcia. Dlatego dotacje z programu "Czyste Powietrze" koncentrują się głównie na wymianie źródeł ciepła na nowoczesne i oszczędniejsze rozwiązania.

Równocześnie należy przyjrzeć się izolacji budynku. Nieszczelne okna, brak ocieplenia stropu lub ścian sprawiają, że nawet najlepsze urządzenie grzewcze nie będzie działać efektywnie. Eksperci z Defro Energy podkreślają, że inwestycja w ocieplenie domu może być pierwszym krokiem, który realnie obniży zapotrzebowanie na energię.

Choć dokładny audyt termowizyjny wykonuje specjalista, pewne oznaki strat energii można zauważyć samodzielnie. Oto kilka prostych obserwacji:

• Zimne ściany lub podłogi – jeśli dotykając ściany czujesz chłód, oznacza to brak odpowiedniej izolacji.
• Parowanie szyb i wilgoć – nieszczelne okna i mostki cieplne często prowadzą do kondensacji pary wodnej.
• Nierównomierne ogrzewanie pomieszczeń – jeśli w jednym pokoju jest wyraźnie zimniej niż w pozostałych, problemem mogą być zarówno straty ciepła, jak i zbyt słaba instalacja.
• Szybkie wychładzanie się domu – jeśli temperatura w pomieszczeniach spada gwałtownie po wyłączeniu ogrzewania, to sygnał, że budynek „ucieka” z energią.

Taka samodzielna diagnoza nie zastąpi audytu, ale pozwoli zorientować się, czy inwestycje termomodernizacyjne będą miały sens.

Ocena sprawności kotła lub pompy ciepła pozwala szybko zrozumieć, gdzie uciekają pieniądze. Starsze piece zasypowe, nawet regularnie serwisowane, osiągają sprawność jedynie na poziomie 50–60%, co oznacza, że połowa energii z paliwa ulatuje przez komin zamiast ogrzewać dom. Tymczasem nowoczesne kotły klasy 5 mogą przekraczać 90% sprawności, co przekłada się na realne oszczędności w budżecie domowym.

Specjaliści z Defro Energy podkreślają, że w wielu budynkach największe korzyści daje modernizacja systemu grzewczego. Wsparciem objęte są nie tylko nowoczesne kotły, lecz także pompy ciepła i instalacje odnawialnych źródeł energii, dzięki czemu można wybrać rozwiązanie najlepiej dopasowane do charakteru budynku i potrzeb mieszkańców.

Aby ubiegać się o dotacje z programu "Czyste Powietrze", trzeba spełnić określone warunki. Choć nie zawsze konieczne jest pełne ocieplenie domu, warto pamiętać, że im lepsza izolacja, tym wyższa efektywność całej inwestycji. Program wspiera m.in.:

• wymianę starych kotłów i pieców,
• montaż pomp ciepła i instalacji OZE,
• modernizację instalacji grzewczych,
• ocieplenie budynku,
• wymianę okien i drzwi.

W praktyce oznacza to, że nawet właściciele starszych budynków mogą skorzystać z dofinansowania, ale najlepiej połączyć wymianę źródła ciepła z termomodernizacją.

Zanim zaprosisz audytora, warto wykonać kilka działań, które pokażą, czy Twój dom jest gotowy na modernizację:

1. Sprawdź szczelność okien i drzwi – wystarczy przyłożyć zapaloną świeczkę do ramy. Jeśli płomień mocno drga, to znak, że ucieka ciepło.
2. Zmierz temperaturę w różnych pomieszczeniach – duże różnice mogą świadczyć o problemach w instalacji.
3. Oblicz roczne zużycie opału – porównaj je z danymi technicznymi urządzenia i ze średnią dla podobnych budynków.
4. Przeanalizuj koszty energii elektrycznej – wysokie rachunki mogą wskazywać na energochłonne urządzenia pomocnicze, np. pompy obiegowe starego typu.
5. Skorzystaj z kalkulatorów online – wiele firm udostępnia proste narzędzia, które pomogą oszacować zapotrzebowanie energetyczne domu.

Takie podstawowe czynności nie wymagają wiedzy technicznej, a mogą stanowić świetny punkt wyjścia do rozmowy z fachowcami.

Choć domową ocenę można przeprowadzić samodzielnie, audyt energetyczny wykonany przez specjalistę daje pełny obraz sytuacji. To właśnie na jego podstawie można dokładnie określić, które inwestycje przyniosą największe oszczędności.

Audytor używa specjalistycznych narzędzi, takich jak kamera termowizyjna, analizatory spalin czy czujniki wilgotności. Dzięki temu można precyzyjnie wskazać miejsca strat ciepła i zaplanować prace w odpowiedniej kolejności.

Warto podkreślić, że w wielu przypadkach audyt jest warunkiem uzyskania dofinansowania. To także dokument, który pozwala świadomie podejmować decyzje finansowe i techniczne.

Choć ocieplenie domu czy wymiana kotła zwykle kojarzą się z oszczędnościami, równie ważny jest komfort życia. Ciepły i dobrze wentylowany budynek to mniejsze ryzyko wilgoci i pleśni oraz zdrowszy mikroklimat. Nowoczesne źródła ciepła działają stabilnie, cicho i coraz częściej automatycznie, co ogranicza konieczność obsługi.

Warto pamiętać także o wartości nieruchomości – dom o niskim zapotrzebowaniu na energię jest bardziej atrakcyjny na rynku i tańszy w utrzymaniu. Dzięki temu modernizacja ogrzewania i poprawa efektywności energetycznej to inwestycja nie tylko w rachunki, ale też w przyszłość całego domu.

(art.sponsorowany)