Pogoda teraz: 12°C | bezchmurnie
Reklama
Czy trzeba ograniczyć nocną sprzedaż alkoholu aby problem z zakłócaniem porządku znikł ?
25/07/2018 09:08
Przasnyska policja odnotowuje rocznie ponad tysiąc interwencji związanych z zakłócaniem porządku i ciszy nocnej, nieobyczajnymi wybrykami i spożywaniem alkoholu. A, że większość tych interwencji odbywa się w pobliżu nocnych sklepów monopolowych, pomysł na rozwiązanie problemu wydaje się prosty: trzeba ograniczyć nocną sprzedaż alkoholu. Czy tak się stanie? - decyzję podejmą miejscy radni już w sierpniu.
W sierpniu radni Miasta Przasnysz będą ustalać maksymalną liczbę zezwoleń na sprzedaż napojów alkoholowych „na wynos” oraz liczbę miejsc ze sprzedażą alkoholu do spożycia na miejscu. Będą też ustalać zasady usytuowania na terenie Miasta Przasnysz miejsc sprzedaży i podawania napojów alkoholowych oraz głosować w sprawie ewentualnego ograniczenia sprzedaży alkoholu w godzinach nocnych. Ostatnia uchwała budzi duże emocje. Mieszańcy wieszczą powrót „met” i wspominają czasy PRL-u.
- Nie boję się powrotu „met” - mówi komendant KPP w Przasnyszu Tomasz Łysiak. I wyjaśnia, że pomysł ograniczenia nocnej sprzedaży alkoholu to pokłosie między innymi liczby interwencji generowanych nocą w miejscach gdzie można kupić alkohol (najwięcej takich interwencji jest na osiedlu Orlika i na Rynku). W skali roku liczna zakłóceń porządku i ciszy nocnej, nieobyczajnych wybryków i spożywania alkoholu - wynosi przeszło tysiąc. Do tego dochodzi wandalizm, rękoczyny...
- Ludzie mają prawo do alkoholu, do imprezowania i do spotykania się, ale w godzinach nocnych w okolicach sklepów gromadzą się zwykle osoby nietrzeźwe, które nie przychodzą tylko kupić alkohol, ale kontynuują imprezowanie na miejscu. Dochodzi do głośnych rozmów, wulgaryzmów, awantur, załatwiania potrzeb fizjologicznych... Należy też pamiętać, że Przasnysz jest bardzo cichym miastem, nocą ruch samochodowy tu zamiera, i każdy hałas staje się problemem. Często wystarczy głośniejsza rozmowa, i mieszkańcy już do nas dzwonią, że nie mogą spać – tłumaczy komendant KPP Tomasz Łysiak, który uważa, że wraz z ograniczeniem godzin sprzedaży alkoholu będzie znacznie spokojniej.
Inna sprawa, że najbardziej aktywną grupą w mnożeniu nocnych „atrakcji” jest grupa blokersów, która wygenerowała tylko w tym roku około 200 interwencji. Lista wykroczeń popełnianych przez tą grupę wciąż rośnie, a policja nie może nic na to poradzić poradzić, bo za zakłócanie ciszy nocnej przecież nie chodzi się do więzienia. Co więcej, policyjne próby uspołecznienia grupy młodych mężczyzn, blokerów tylko bawią, czemu dali wyraz z teledysku, który na YouTubie miał już ponad 14 tys. odsłon.
Ustawa daje radnym możliwość zamknięcia sklepów monopolowych od 22 do 6 rano.
- Mamy w tym temacie pozytywną pinię większości zarządów rad osiedli, ale przed podjęciem ostatecznej decyzji chcemy przeprowadzić konsultacje, porozmawiać z Radą Pożytku Publicznego, seniorami, Młodzieżową Radą Miasta oraz, przy pomocy ankiety, zapytać o zdanie mieszkańców – mówi burmistrz Przasnysza Waldemar Trochimiuk.
Pomysł ograniczenia sprzedaży alkoholu budzi kontrowersje, ale w Polsce coraz więcej gmin się na to decyduje. Dzieje się to bez większych protestów, i większego zainteresowania mieszkańców. Dla przykładu, w Bytomiu w konsultacjach społecznych wzięło udział tylko sześc osób, a w Starachowicach na spotkanie z władzami miasta przyszli właściciele sklepów z alkoholem. Jak będzie w Przasnyszu? Okaże się już niebawem.
Aplikacja eprzasnysz.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo ePrzasnysz.pl
Reklama
Reklama
- Dzisiejsze 30
- Rolnictwo 191
- Praca 102
- Usługi i firmy 94
- Nieruchomości 78
- Motoryzacja 60
- Dom i ogród 59
- Elektronika / AGD 21
Reklama
Reklama
wszędzie zakazy ... dzieci nie moga grac w piłke itp... to co mają robić?? jak żulersi pija np na Sosnowej to usueli ławkę ... a problem pozostał.... nie szuka się rozwiązań tylko doraźne -głupie dziłania...
Poli cjanci sami dają zły przykład młodzieży jeden tak się spili że wypadł z okna a ja wierzę chłopakom jak śpiewają o biciu gdyby nie jeden normalny policjant nikt nie wiedziałby w jaki sposób zmarł Igor policja trzymała y się wersji że to dopalacze czy coś w tym stylu
Jak czytam tych co to wspieraja to wymiotowac sie chce! Stare dewoty a ich w takim miescie bedzie wiecej. Te miasto umarloChcecie spac spokojnie to na pole..
prosimy i pana panie Komendancie o skomentowanie w opinii lub jakimś załączniku - opinii mieszkańców czekamy ; ps i co z tym trupem w pańskiej Komendzie czy już coś wiadomo znalazł się winny czy jeszcze szukacie kozła ofiarnego ?
Już małym dzieciom nie wolno grać w piłkę na placach zabaw gdyż stare plotkary nie mogą wypoczywać zapomniał wół jak cieleciem był dzieci i młodzież nie mają prawa głosu bo jest to uznawane za pyskowanie
może pan Komendant chce sam też wstąpić do ZKU
Jeśli Pan komenant zazdrości im 14000 wyświetleń to niech sam coś nagra jeśli potrafi spiewac
Znam rodziców jednego z chłopaków ZKU to bardzo krzywdząca opinia o piciu żadne z rodziców nie pije i nie pali poza tym chłopak pracuje i to ciężko rodzice również pracują i uczciwie doprowadzają podatki pozatym wierzę że śpiewa prawdę bo go znam od lat
Rynek nie lubi pustki, zakaz nic tu nie zmieni. W mieście nie będzie alkoholu w sprzedaży legalnej, pojawią się "mety", straci na tym budżet państwa, zacznie się szara strefa. zaczną się też wycieczki do ORLENU w Sierakowie po alkohol i to przez całe miasto, na czym ucierpią nie tylko niektóre ulice. Bezpieczeństwo się pogorszy, bo trudniej będzie ich zlokalizować, teraz wiadomo gdzie przebywają i każdy może ominąć to miejsce. Szukajmy innych rozwiązań, choćby poprzez zobligowanie właściciela do utrzymania porządku wokół pod grożbą wstrzymania koncesji na sprzedaż alkoholu.
Z tą sprzedażą to nie tak pochopnie,więcej patroli policyjnych by zmieniło sytuację.A co do teledysku...to chłopcy jak by mordy nie darli po nocy i nie wypalali zielska jak papierosów to i te p...ły jak to ich nazwaliscie.by się Was nie czepialy.będziecie mieli własne rodziny wtedy inaczej spojzyciena świat.zdziwicie się jak szybko różowe okulary spadną z waszego zadartego nosa.tylko myślenie Was uratuje a jak nie to tylko czeka Was dno ....bo tam zmierzacie
Co mają robić jak starzy im wpoili że wódka jest dobra i rozwiązuje problemy?
Witam ,Policja płacze ale jakby nie ta młodzież czy by na bezpłatny urlop poszedł jakiś Policjant ? ;-takie interwencje to zajęcie dla Policjantów bo do tego przecież są! ;- jak również mają zajęcie i za siedzenie pensji nie dostają i mogą czuć samozadowolenie że są potrzebni do czegoś!!! Młodzież widocznie coś boli bo tu jest tylko coraz h życie! zaś wszelkie ograniczenia nie mają nic wspólnego z demokracją i generują tylko eskalację konfliktu ! zanosi się na narodowy socjalizm ale i wam z tych bloków mogą zabronić kiedyś wychodzenia po 22 !!!
Do Dio.... Miszczu jak śpisz do 12 to możesz balować ale postaw się w lub na miejscu ludzi którzy zeszli o 22 i idą fo pracy na 6. Nie uwierzę że edukacja pomoże młodzieży. Ostatnio obudzili mnie o 12 i czekałem jak d... do około 2 żeby poszli. MOGŁEM ALE NIE WYKRECIŁEM 997 a później w pracy byłem nie tomny.
a gdzie są te ławki na wojskowej? przy moim bloku sa dwie i każdy boi się usiąść nawet w dzień a co mówic wieczorem,bo zaraz zobaczą z okien i wygnają albo jeszcze nie usiądziesz a już dzwonią na komendę.
a w którym to miejscu na wojskowej są te krzyki i przekleństwa?bo tak się składa,ze akurat tam mieszkam i nic takiego nie ma miejsca,ta ulica tochyba najspokojniejsza w miescie,zawsze można się przeprowadzić na orlika jak ktoś woli ciszę,a patrol policji jeździ tu non stop i obywa się bez interwencji./
blokers czyli leniwy , bezrobotny gówniarz , na utrzymaniu rodziców , dziadków itp. cały dniami tkwiący pod oknem swojego lokum czekając na hasło z okna na kolejny posiłek . twardziel 21 wieku...
Edukować, edukować, edukować, policjanci nie są nadludźmi, spróbujmy zrozumieć młodzież, społeczeństwo nie będzie szanować tych, którzy nakładają sankcje. Niech taki dzielnicowy przebierze się w cywilne ciuchy i z nimi gada, może go poszanują, dadzą respekt.
Czas najwyższy zrobić porządek z tymi pijanymi rozrabiającymi całymi nocami typami , piją ,może ćpają a potem wprowadzają swoje rządy, nie liczą się z nikim ani starszymi ,ani malutkimi dziećmi .Krzyczą jak najgłośniej potrafią okupują klatki schodowe dewastując co się da.Czują się panami osiedli a jak zwrócisz uwagę to zostajesz starą k albo coś w tym stylu.
Nie tylko Orlika i Rynek , na Al.Wojska Polskiego sklep monopolowy czynny całą dobę, nawet sprzedają zagrychę.Imprezowanie na ławkach osiedla przy ul.Wojskowej , krzyki , wyzwiska , przekleństwa do białego rana. A rano pobojowisko, butelki , pety ,wymiociny , obsikane elewacje bloków.JESTEM ZA ograniczeniem godzin sprzedaży alkoholu
Ograniczenia rodem z PRL-u, a za chwilę wprowadzą zakaz sprzedaży alkoholu do godziny 13.00. Służący obecnie policjanci nie wiedzą nawet co to są "mety".
Popieram ograniczenia /chodniki i sciezka rowerowa pelna rozbitych butelek6
BARDZO DOBRZE, WRESZCIE POZYTYWNE MYŚLENIE ! NALEZY OGRANICZYĆ GODZINY SPRZEDAŻY ALKOHOLU ! W TYM MIEŚCIE W GODZINACH NOCNYCH NIE MOŻNA CZUĆ SIĘ BEZPIECZNIE BEZ WŁASNIE TAKIE BANDY PIJANYCH BLOKERSÓW OKUPUJĄCYCH ULICE I KLATKI SCHODOWE !!!!