
Jak zostaliśmy poinformowani, ostatnie dni ujawniły makabryczny widok nad zbiornikiem wodnym Łoje. Jak donoszą zaniepokojeni wędkarze, zbiornik zaroił się ogromnymi ilościami śniętych ryb. Co jest tego przyczyną?
Zbiornik retencyjny "Łoje" jest bardzo lubiany przez wędkarzy i nie tylko. Organizowane są tam zawody wędkarski zarówno dla dzieci jak i dorosłych. W tym miejscu nieraz szkolą się także strażacy.
Jak udało nam się dowiedzieć, część ryb została wyłowiona przez wędkarzy ale wiele znajduje się nadal w roślinności i mule i będzie wypływać przez kolejne dni. Tymi wyłowionymi nie ma się kto zająć. Gniją...
Jak na razie nieznana jest przyczyna śmierci ryb.
Z powszechnie wiadomych informacji, jedną z wielu przyczyn śnięcia ryb mogło być:
skażenie wody nieczystościami niska temperatura przyducha czyli zjawisko braku tlenu w zbiornikach wodnych, powodowane przez długotrwałe upałyUdało Nam się porozmawiać z kierownikiem referatu z Urzędu Gminy Krzynowłoga Mała. Pani kierownik przyznała, że do nich nie dotarły sygnały o tej sytuacji, jako pierwsi ją poinformowaliśmy, jednak wyśle pracownika w teren i po lustracji podejmą działania.
Uwaga! Śnięte ryby nie nadają się do spożycia, a błyskawicznie rozmnażające się w nich bakterie mogą powodować nie tylko zatrucia, ale i uszkodzenie wątroby.
[ZT]17774[/ZT]
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
tak jest zawsze jak jest sprzątanie zbiornika to wędkarze konczą wedkowanie i wyjeżdzają a jak jest problem to jest dużo gadania i krytyki, ale wazne ze jest sytuacja opanowana, bo to piekny zbiornik i szkoda byłoby go zniszczyc
W dniu wczorajszym ryby zostały usunięte z wody przez zarząd koła 70 plus jednego wędkarz kolegę Wiesława Kakowskiego (choć było ich więcej na łowisku nikt się nie kwapił do pomocy). Prezes koła nr. 70 Przasnysz
A komu Pan wysyłał Panie Andrzeju?
uważam, że nikt nie jest w stanie tak na gorąco, bez przeprowadzenia dokładnych badań stwierdzić co było przyczyną śnięcia ryb, chodzi o to, że od niedzieli te martwe ryby rozkładały się w wodzie, i tu jest problem, pozdrawiam
Święta racja, jak zawsze stek bzdur i dorabianie historii. To nie wam wysyłałem zdjęcia ryb.
Drodzy autorzy tego artykułu morze byście nie wprowadzali ludzi w błąd , po pierwsze ryby zostały wyłowione przez wędkarzy i jest lubiany przez wędkarzy a nie przez rybaków ponieważ rybak łowi siecią a nie wędką jak to robią wędkarze , po drugie nikt z piszących ten artykuł nie był tam na miejscu więc nie wiecie czy czuć tam fetor (ja tam byłem osobiście i nic takiego nie czułem) ,po trzecie przyczyn padnięcia ryb może być o wiele więcej np. intensywne tarło dużej ilości ryb tego samego gatunku (plus 2 karpie), zawody wędkarskie 16.05 osłabiły ryba i wystarczy małe zakażenie i umierały, po czwarte nikt nie zadał sobie trudu z redaktorów aby porozmawiać z ichtiologiem lub chociaż z opiekunem wody po piąte w dniu dzisiejszym jedziemy usunąć martwe ryby więc nie będą gniły. Adam Kryszczak prezes koła nr 70 Przasnysz.