(fot. PSP)25 września na ul. Osiedlowej 11, samochód osobowy wjechał w klatkę schodową. Jarosław D., 26 letni mieszkaniec Przasnysza, kierując oplem vectrą, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w klatkę schodową bloku.
Badanie wykazało, że kierowca miał 1.5 promila alkoholu w organizmie. W samochodzie w trakcie zderzenia znajdował się drugi mężczyzna, 21 letni mieszkaniec Przasnysza, który miał 1,4 promila alkoholu w organizmie. Mężczyźni doznali powierzchownych obrażeń. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Jarosław D., poinformował funkcjonariuszy, że chciał zaparkować jedynie pojazd na parkingu. (fot. PSP)
Aplikacja eprzasnysz.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Jak miał nie stracić panowania nad pojazdem skoro był pijany?Stracił to on rozum i prawo jazdy. Dobrze, że nie doszło do tragedii i nie zabił kogoś wychodzącego z klatki schodowej. Każdy z nas tam mógł być. Ty "blogier " również, więc nie rozumiem humorystycznych komentarzy i pochwał typu " tak trzymać". Sprawca powinien ponieść dotkliwą karę.
odpowiedz
Zgłoś wpis
Grasujący Kot - niezalogowany
2011-09-28 13:22:11
Ślicznie zaparkował :) A swoją drogą co za oszołomy jeżdzą tymi samochodami? Ciągle wypadki, jak nie drzewa to klatki.
odpowiedz
Zgłoś wpis
- niezalogowany
2011-09-28 11:02:25
chciał odwieźć kolegę pod same drzwi
odpowiedz
Zgłoś wpis
blokier - niezalogowany
2011-09-28 00:54:09
Może w ten sposób chciał oprotestować brak miejsc parkingowych na osiedlu :)
odpowiedz
Zgłoś wpis
- niezalogowany
2011-09-28 00:36:02
tak trzymac
odpowiedz
Zgłoś wpis
max - niezalogowany
2011-09-28 00:23:09
stracił panowanie hehe chyba stracił 6 wbetonowanych słupków, lawkę i założył sie z kolegą że wiedzie do klatki ...
odpowiedz
Zgłoś wpis
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
hehehehehehehehehehehe xD
Jak miał nie stracić panowania nad pojazdem skoro był pijany?Stracił to on rozum i prawo jazdy. Dobrze, że nie doszło do tragedii i nie zabił kogoś wychodzącego z klatki schodowej. Każdy z nas tam mógł być. Ty "blogier " również, więc nie rozumiem humorystycznych komentarzy i pochwał typu " tak trzymać". Sprawca powinien ponieść dotkliwą karę.
Ślicznie zaparkował :) A swoją drogą co za oszołomy jeżdzą tymi samochodami? Ciągle wypadki, jak nie drzewa to klatki.
chciał odwieźć kolegę pod same drzwi
Może w ten sposób chciał oprotestować brak miejsc parkingowych na osiedlu :)
tak trzymac
stracił panowanie hehe chyba stracił 6 wbetonowanych słupków, lawkę i założył sie z kolegą że wiedzie do klatki ...