Mieszkańcy ulicy Wojskowej chcą walczyć o swoje tereny zielone, które obecnie zostały wystawione do sprzedaży. Co prawda jest to tylko kawałek zieleni na tym miejscu, ale bardzo ważny dla ludzi tam mieszkających. Aby bronić drzew i swoich racji mieszkańcy wystosowali petycje, którą poparło 351 osób.
Szanowni Państwo,
My niżej podpisani zwracamy się do Państwa z prośbą o odstąpienie od sprzedaży działki położonej przy ul. Wojskowej, oznaczonej jako działka nr. 668/278. Włączenie rzeczonej działki w teren parku którego jest integralną częścią, oraz uwzględnienie w przyszłych planach inwestycyjnych miasta rewitalizacji parku. Teren zielony przy ul. Wojskowej objęty ochroną konserwatora zabytków jest drugim największym parkiem w naszym mieście (łącznie około 1,4 ha). Jest położony w bliskim sąsiedztwie osiedla Wojskowego, licznych domów jednorodzinnych i od zawsze służy mieszkańcom Przasnysza. W szczególności mieszkańcom osiedla, okolicznych domów ale także jest miejscem często odwiedzanym przez podopiecznych 2 okolicznych przedszkoli oraz szkoły podstawowej. Na działce rosną liczne zabytkowe drzewa, co do których mamy daleko idące wątpliwości czy potencjalny nabywca uszanuje ich długoletnią historię. Naszą obawę wzbudza dodatkowo fakt, iż sprzedaż działki objętej opieką konserwatora zabytków nie została zgłoszona tej instytucji. Jako mieszkańcy osiedla Wojskowego wyrażamy obawy, iż w świetle ostatnich, oraz odbywających się już inwestycji na naszym osiedlu kolejny blok wielorodzinny mógłby stwarzać duży dyskomfort dla obecnych mieszkańców, a także utrudnić komunikację dla mieszkańców 14 bloków ul. Wojskowa. Ponadto przez działkę przebiega chodnik którym każdego dnia dziesiątki osób udają się do pracy w jednostce wojskowej. Uważamy, iż w naszym mieście potrzeba jest więcej terenów na których lokalna społeczność mogłaby wypoczywać i aktywnie spędzać czas wolny. W najbliższej okolicy brakuje placu zabaw, boiska oraz ławek dla osób starszych. Chcielibyśmy aby park znalazł miejsce w przyszłych planach rewitalizacji terenów zielonych, co przyczyniłoby się do podniesienia jakości życia mieszkańców i dalszego rozwoju miasta. Jednocześnie rozumiemy potrzebę rozbudowy miasta o kolejne budynki wielorodzinne, lecz mamy nadzieję, iż nie odbędzie się to kosztem parku i obecnych mieszkańców. Wierzymy, że troska o standard życia mieszkańców miasta nie jest Państwu obca i przychylnie rozpatrzą Państwo naszą prośbę, a przynajmniej zawieszą Państwo przetarg i poddadzą decyzję do konsultacji społecznych. Pod powyższą petycją zebrano 351 podpisów mieszkańców osiedla Wojskowego oraz mieszkańców miasta Przasnysz którzy są przeciwni sprzedaży terenu parku.
Z poważaniem Mieszkańcy Miasta Przasnysz
W związku z tym, że radni nie byli przychylni ich petycji mieszkańcy skierowali kolejne pismo, w którym proszą o przerwanie przetargu, który ma się odbyć w najbliższych dniach. Prawdopodobnie do przetargu staną dwie firmy deweloperskie, który być może pobudują na tym terenie kolejny budynek wielorodzinny.
Waldemar Trochimiuk, burmistrz Przasnysza poinformował przedstawicieli z ulicy Wojskowej, że ta działka to tylko jedna mała część terenu zielonego, a w najbliższych dwóch latach park zieleni ma zostać zrewitalizowany i przypominać park miejski im Tadeusza Kościuszki.
-------------------------- Prosimy o nie kopiowanie artykułów z eprzasnysz.pl na inne strony. ePrzasnysz.pl - najwięcej informacji z regionu!
Aplikacja eprzasnysz.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
do Mariusz Kolakow. Człowieku, określ się. Ty chcesz uratować zieleń czy nowy blok Cię w oko kole? Gdzie mają powstawać nowe bloki jak nie przy innych blokach?
odpowiedz
Zgłoś wpis
- niezalogowany
2018-01-07 14:22:23
widać,ze tez tam chodzisz ze swoim psem skoro twiedzisz ,ze maksymalnie zanieczyszczony, mieszkam w bloku obok i mam zupełnie inne zdanie,psa z kulawą nogą tam nie uświadczysz,wiec nie p...l głupot.
odpowiedz
Zgłoś wpis
- niezalogowany
2018-01-07 14:09:27
niech tam sobie burmistrz zbierze 700 podpisów,ciekawe kto podpisze
odpowiedz
Zgłoś wpis
- niezalogowany
2018-01-07 14:07:34
radni z wojskowej to mają wszystko w d,boją się własnego cienia, głosujcie na nich dalej,bo teraz jak zabiorą niektórym TW emerytury,to dopiero będą startować trepy ,jeden przez drugiego,nawet z krzywymi łbami,aktorzy trzeciego pokolenia ,teraz z krzyżem grają,a wcześniej co robili
odpowiedz
Zgłoś wpis
nn - niezalogowany
2018-01-07 13:22:45
No właśnie , a gdzie tak "aktywna" Przewodnicząca Zarządu Nr 3? Niech zobaczy swoją dumę w tym parku urządzenia do ćwiczeń , ławeczkę ,stół do pinponga , niby bujawkę dla małych dzieci za bagatela ponad 30 tys.złl/ dokładnie nie pamiętam kwoty/. Pieniądze z budżetu miasta wyrzucone w błoto !!!
odpowiedz
Zgłoś wpis
Mieszkanka - niezalogowany
2018-01-07 13:04:05
Ja jako młoda mieszkanka Przasnysza bardzo bym chciała w nim pozostać. Nie chce wyjeżdżać do Warszawy lub innej dużej aglomeracji tylko spokojnie żyć, mieszkać i pracować tutaj. Dobrze, że są budowane kolejne bloki, ale żeby mieszkać trzeba mieć z czego utrzymać to mieszkanie. My jako młode osoby mamy bardzo ciężko ze znalezieniem pracy. Nie chcemy wyjeżdżać, chcemy żeby miasto rozwijało się i powstawały nowe miejsca pracy. To powinno być priorytetem dla władz Przasnysza.
odpowiedz
Zgłoś wpis
Rój - niezalogowany
2018-01-07 10:41:21
A jak się ma sprawa budowanego osiedla za sądem? Podobno koliduje z lądowiskiem dla śmigłowców ratunkowych.
odpowiedz
Zgłoś wpis
www - niezalogowany
2018-01-06 21:07:03
Miasto nie umiera to puste słowa ale może młodzi mieszkańcy zaczną bardziej pozytywnie myśleć i dążyć do rozwoju swego miasta .
Witam,postanowiłem odnieść się do kilku komentarzy na forum i tak:1. Po pierwsze skończmy z hejtem bloku numer 5. Zgadza się, mieszkam w tym bloku, wcześniej mieszkałem w bloku numer 16, z jednej strony pas zieleni i drzewa, z drugiej trawnik i drzewa. Kupując mieszkanie nie wyobrażałem sobie widoku na parking czy garażę, dlatego kupiłem mieszkanie od strony parku. Oczywiście deweloper (Budownictwo Pietrzak reprezentowany przez Pana Łukasza Pietrzaka) zapewniał nas, że drzewa i park są pod ochroną a już wtedy musiał wiedzieć, żę działka będzie przeznaczona na sprzedaż.Ale tak już z tym deweloperem jest, jak chcesz kupić to ok, ale jak już kupisz to może Ci się lać na głowę a deweloper Cię zbywa (prawdziwa historia). Ja osobiście sprawie parku poświęciłem już jakieś 30-40 godzin swojego czasu, gdybym mieszkał dalej byłbym przeciwny sprzedaży ale pewnie tyle czasu na sprawę bym nie poświęcił, szczególnie, że mieszkańców powinien reprezentować radny i rada osiedla, ale nikt tą sprawą się nie zajął.2. Nikt nie pytał mieszkańców jak powstawał blok nr 5 - to, że mieszkańcy się nie zorganizowali to jest problem tego, że nikomu nie chciało się poświęcić swojego czasu a radny i rada osiedla nie specjalnie się tym przejęła. Może jakby wtedy sprawa była bardziej nagłośniona to była by większa presja na dewelopera i miasto i do tej pory mielibyśmy przedszkole na osiedlu.3. Psie odchody - psy były, są i będą, ale lepiej będzie postawić śmietniki z workami i nauczyć ludzi sprzątać po psach niż sprawić, żę psy będą się załatwiały na chodnikach4. Miasto umiera - możemy nastawiać 300 nowych mieszkań to i tak nic nie zmieni. Miasto umiera bo ludzie nie mają tu perspektyw, kwestia nowych bloków, basenu czy kina nic nie zmieni. Miasto potrzebuje inwestorów, którzy zapewnią ludziom pracę i zarobki na odpowiednim poziomie, a miasto zdaje się nie ma na to żadnego pomysłu. Do tego czasu możemy budować kolejne bloki ale to nic nie zmieni.5. Brakuje działek pod bloki - jest np bardzo duża działka na ul Przemysłowej, o dużo lepszych uwarunkowaniach niż ta na wojskowej (wielkość, komunikacja, otoczenie), ale jest jeden zasadniczy problem. Obok mieszka Pan Burmistrz który dopilnował, żeby mieszkańcy mogli się wypowiedzieć odnośnie tej działki i oczywiście bloków tam nie będzie.6. Chore drzewa - jako wywołany do tablicy Pan z bloku nr 5 zapewniam, że w lecie drzewa są pełne liści i są siedliskiem nie tylko wron ale także wielu innych pięknych ptaków (wiem, bo czasem zdarza się, że taki ptak rozbije mi się o okno :(). Ścinanie drzew i wylewanie betonu nie jest sposobem na rewitalizację Parku i nie sprawi, że mieszkańcy będą mieli gdzie wyjść.Wielu mieszkańców ma swoje argumenty za pozostawieniem Parku, pewnie są też argumenty przeciw. Ja ze swojej strony mam tylko nadzieję, że burmistrz i rada miasta zorganizują spotkanie z mieszkańcami i każdy będzie mógł przedstawić swoje argumenty, tak jak to miało miejsce w przypadku innych osiedli.
odpowiedz
Zgłoś wpis
dziś - niezalogowany
2018-01-06 09:44:19
Nie rozumiem mieszkańców bloki nie w tym miejscu , marketom nie gdzie by były miejsca pracy przecież w tym mieście jest dużo braków więc trzeba dążyć do jego rozwoju i dalszej rewitalizacji
odpowiedz
Zgłoś wpis
ja - niezalogowany
2018-01-05 21:26:43
smutne tylko kasa kasa i tylko kasa maci radę na którą zasługujecie
odpowiedz
Zgłoś wpis
Kot - niezalogowany
2018-01-05 19:33:11
Protestuję przeciw sprzedaży przez miasto kolejnych działek. Te grunty są nasze - należą do mieszkańców Przasnysza - nie do rady miasta, ani burmistrza! Majątek wspólny nie służy do doraźnego łatania dziury budżetowej. Pieniądze ze sprzedaży trafią do miejskiej kasy raz, a miejskie dobro stracimy bezpowrotnie. I czy naprawdę bloki trzeba budować w miejscu parku? Za mało jest innych miejsc?
Przasnysz nie jest jakąś "supermiejską" aglomeracją, gdzie brak jest terenów (innych niż park), które można zabudować. Wręcz przeciwnie, jest mnóstwo innych terenów, które można przeznaczyć (wykupić) i tam zbudować blok mieszkalny.Nie rozumiem dlaczego akurat trzeba likwidować park (czy tam jakąś jego część), zwłaszcza jeśli tego nie chcą mieszkańcy. Idą wybory... nie wiem czy 350 głosów to dużo czy też mało... ale warto się chyba z nimi liczyć!
odpowiedz
Zgłoś wpis
sas - niezalogowany
2018-01-05 16:56:23
Popieram.Miasto tylko wycina drzewa i sprzedaje działki bo musi pokryć długi.Nie liczy się z mieszkańcami...Rada boi się burmistrza i robi co on każe.
odpowiedz
Zgłoś wpis
z - niezalogowany
2018-01-05 15:33:08
Jaki tgo park ? Strach tamtendy przechodzić bo chap chap na głowę, czarne ptactwo zagnieżdziło się na dobre.A drzewa?Przyjrzyjcie się tym rzekomo" pięknym kasztanowcom" , to są chore drzewa i wiele innych.Pan z bloku nr 5 dla leniwych wstawił zdjęcie pokazujące ,że mają zielone listki.Tak, w powiecie chojnickim drzewa też miały zielone listki i doszło do tragedii.W czasie wiatru strach iść przez ten park:) Może ten Komitet Protestujących zrewitalizuje ten park , wówczas będą mogli podziwiać z okien listki na drzewach.
odpowiedz
Zgłoś wpis
MIESZKANIEC - niezalogowany
2018-01-05 15:13:27
Dobrze,że zburzono starą obdrapaną hydrofornię.Działka nie leży na terenie parku,na przyrządach gimnastycznych/w parku/nikt nie cwiczy,chyba w piciu piwa i wódy.Pelno butelek tzw małpek.
odpowiedz
Zgłoś wpis
Kowalski - niezalogowany
2018-01-05 15:01:23
Dla miasta to interes(widzimy gdzie indziej) a w interesach nie ma sentymentu. No inaczej gdyby chodziło o "ich"najbliższą okolicę...Jest tyle innych terenów na bloki,ale póżniej zobaczycie co będą pisali w ofercie sprzedaży mieszkań-"...ładna okolica,park itp."
odpowiedz
Zgłoś wpis
Obserwator - niezalogowany
2018-01-05 14:07:48
Oczywiście, niechaj nic w tym miasteczku się nie buduje !!! Ktoś kiedyś napisał o Przasnyszu cyt."to miasto umiera..." i ileż w tym prawdy. W Chorzelach rozpoczynają budowę 3 bloków, w tym roku ruszy budowa dużego zakładu pracy, rusza połączenie kolejowe..... Pomimo różnic ludzie się dogadują i miasteczko się rozwija. A w Przasnyszu tylko marazm i kłótnie !
odpowiedz
Zgłoś wpis
- niezalogowany
2018-01-05 14:00:41
Z pieskami to proszę chodzić po swoim terenie wspólnoty a nie innym zanieczyszczać i nie sprzątać.
odpowiedz
Zgłoś wpis
- niezalogowany
2018-01-05 13:15:22
z tymi psimi odchodami to bzdura bo akurat na wojskowym psów jak na lekarstwo,szkoda ,że nie budują bloków na Rudzie,ani za kościołem ,tyle tam miejsca,niech sprzedadzą deweloperowi.
I to jest inicjatywa mieszkańców, którą muszą mieć na uwadze Władze Miasta.Nie to co "szanowna" Pani Wójt Gminy Przasnysz, która sztuczkami administracyjnymi wywłaszczyła nas, mieszkańców Klewk z gruntów naszej wspólnoty. Gratulacje dla caratu Gminy Przasnysz!
odpowiedz
Zgłoś wpis
- niezalogowany
2018-01-05 11:37:02
ten kawałek zieleni jest maksymalnie zanieczyszczony psimi odchodami
odpowiedz
Zgłoś wpis
Mieszkaniec - niezalogowany
2018-01-05 10:29:15
Radni nie byli przychylni, bo tam nie mieszkają zapewne.A dwa, czym są mieszkańcy wobec pieniędzy. Po co się z nami liczyć?Znając życie sprzedadzą tą "jedną małą cześć terenu zielonego", zbudują ten blok, potem znowu przetarg i sprzedadzą kolejną "małą część terenu zielonego", postawią kolejny blok i tak dalej i tak dalej....A terenu zielonego zostanie tyle co na trawnikach wokół bloków.Ale co to kogo obchodzi spoza osiedla na ul. Wojskowej, co nie?
odpowiedz
Zgłoś wpis
- niezalogowany
2018-01-05 10:02:47
Wybory sie zbliżają. Obecne rządy w Miescie i Powiecie postradały zmysły a radni dają temu legitymację. Najlepszym przykładem jest teren po dawnym Cmentarzu Ewangielickim.
odpowiedz
Zgłoś wpis
wwwwwwwwwww - niezalogowany
2018-01-05 09:44:58
Park na Wojskowej jest potrzebny ale trzeba go zrewitalizować bo na razie służy tylko jako miejsce do wyprowadzania piesków a blok też by6 się przydał dla żołnierzy
odpowiedz
Zgłoś wpis
- niezalogowany
2018-01-05 09:20:46
decyzja już zapadła i petycje nic nie wniosą, znam tego ...
odpowiedz
Zgłoś wpis
Mieszkaniec - niezalogowany
2018-01-05 08:07:50
Jak powstawała Wojskowa 5 to innych mieszkańców też nikt nie pytał o zdanie, a teraz nagle wielkie pretensje... Bardzo dobrze, że ruszył rynek deweloperski, bo mieszkań w dalszym ciagu brakuje, tym bardziej na os. Wojskowym, gdzie mieszkania dawnego WAM już dawno się skończyły - a nie każdemu płacącymu podatki, zarabiającemu około średniej krajowej przysługuje mieszkanie od miasta jak bywało kiedyś, a już napewno nie z super programu Mieszkanie+.
odpowiedz
Zgłoś wpis
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
do Mariusz Kolakow. Człowieku, określ się. Ty chcesz uratować zieleń czy nowy blok Cię w oko kole? Gdzie mają powstawać nowe bloki jak nie przy innych blokach?
widać,ze tez tam chodzisz ze swoim psem skoro twiedzisz ,ze maksymalnie zanieczyszczony, mieszkam w bloku obok i mam zupełnie inne zdanie,psa z kulawą nogą tam nie uświadczysz,wiec nie p...l głupot.
niech tam sobie burmistrz zbierze 700 podpisów,ciekawe kto podpisze
radni z wojskowej to mają wszystko w d,boją się własnego cienia, głosujcie na nich dalej,bo teraz jak zabiorą niektórym TW emerytury,to dopiero będą startować trepy ,jeden przez drugiego,nawet z krzywymi łbami,aktorzy trzeciego pokolenia ,teraz z krzyżem grają,a wcześniej co robili
No właśnie , a gdzie tak "aktywna" Przewodnicząca Zarządu Nr 3? Niech zobaczy swoją dumę w tym parku urządzenia do ćwiczeń , ławeczkę ,stół do pinponga , niby bujawkę dla małych dzieci za bagatela ponad 30 tys.złl/ dokładnie nie pamiętam kwoty/. Pieniądze z budżetu miasta wyrzucone w błoto !!!
Ja jako młoda mieszkanka Przasnysza bardzo bym chciała w nim pozostać. Nie chce wyjeżdżać do Warszawy lub innej dużej aglomeracji tylko spokojnie żyć, mieszkać i pracować tutaj. Dobrze, że są budowane kolejne bloki, ale żeby mieszkać trzeba mieć z czego utrzymać to mieszkanie. My jako młode osoby mamy bardzo ciężko ze znalezieniem pracy. Nie chcemy wyjeżdżać, chcemy żeby miasto rozwijało się i powstawały nowe miejsca pracy. To powinno być priorytetem dla władz Przasnysza.
A jak się ma sprawa budowanego osiedla za sądem? Podobno koliduje z lądowiskiem dla śmigłowców ratunkowych.
Miasto nie umiera to puste słowa ale może młodzi mieszkańcy zaczną bardziej pozytywnie myśleć i dążyć do rozwoju swego miasta .
Witam,postanowiłem odnieść się do kilku komentarzy na forum i tak:1. Po pierwsze skończmy z hejtem bloku numer 5. Zgadza się, mieszkam w tym bloku, wcześniej mieszkałem w bloku numer 16, z jednej strony pas zieleni i drzewa, z drugiej trawnik i drzewa. Kupując mieszkanie nie wyobrażałem sobie widoku na parking czy garażę, dlatego kupiłem mieszkanie od strony parku. Oczywiście deweloper (Budownictwo Pietrzak reprezentowany przez Pana Łukasza Pietrzaka) zapewniał nas, że drzewa i park są pod ochroną a już wtedy musiał wiedzieć, żę działka będzie przeznaczona na sprzedaż.Ale tak już z tym deweloperem jest, jak chcesz kupić to ok, ale jak już kupisz to może Ci się lać na głowę a deweloper Cię zbywa (prawdziwa historia). Ja osobiście sprawie parku poświęciłem już jakieś 30-40 godzin swojego czasu, gdybym mieszkał dalej byłbym przeciwny sprzedaży ale pewnie tyle czasu na sprawę bym nie poświęcił, szczególnie, że mieszkańców powinien reprezentować radny i rada osiedla, ale nikt tą sprawą się nie zajął.2. Nikt nie pytał mieszkańców jak powstawał blok nr 5 - to, że mieszkańcy się nie zorganizowali to jest problem tego, że nikomu nie chciało się poświęcić swojego czasu a radny i rada osiedla nie specjalnie się tym przejęła. Może jakby wtedy sprawa była bardziej nagłośniona to była by większa presja na dewelopera i miasto i do tej pory mielibyśmy przedszkole na osiedlu.3. Psie odchody - psy były, są i będą, ale lepiej będzie postawić śmietniki z workami i nauczyć ludzi sprzątać po psach niż sprawić, żę psy będą się załatwiały na chodnikach4. Miasto umiera - możemy nastawiać 300 nowych mieszkań to i tak nic nie zmieni. Miasto umiera bo ludzie nie mają tu perspektyw, kwestia nowych bloków, basenu czy kina nic nie zmieni. Miasto potrzebuje inwestorów, którzy zapewnią ludziom pracę i zarobki na odpowiednim poziomie, a miasto zdaje się nie ma na to żadnego pomysłu. Do tego czasu możemy budować kolejne bloki ale to nic nie zmieni.5. Brakuje działek pod bloki - jest np bardzo duża działka na ul Przemysłowej, o dużo lepszych uwarunkowaniach niż ta na wojskowej (wielkość, komunikacja, otoczenie), ale jest jeden zasadniczy problem. Obok mieszka Pan Burmistrz który dopilnował, żeby mieszkańcy mogli się wypowiedzieć odnośnie tej działki i oczywiście bloków tam nie będzie.6. Chore drzewa - jako wywołany do tablicy Pan z bloku nr 5 zapewniam, że w lecie drzewa są pełne liści i są siedliskiem nie tylko wron ale także wielu innych pięknych ptaków (wiem, bo czasem zdarza się, że taki ptak rozbije mi się o okno :(). Ścinanie drzew i wylewanie betonu nie jest sposobem na rewitalizację Parku i nie sprawi, że mieszkańcy będą mieli gdzie wyjść.Wielu mieszkańców ma swoje argumenty za pozostawieniem Parku, pewnie są też argumenty przeciw. Ja ze swojej strony mam tylko nadzieję, że burmistrz i rada miasta zorganizują spotkanie z mieszkańcami i każdy będzie mógł przedstawić swoje argumenty, tak jak to miało miejsce w przypadku innych osiedli.
Nie rozumiem mieszkańców bloki nie w tym miejscu , marketom nie gdzie by były miejsca pracy przecież w tym mieście jest dużo braków więc trzeba dążyć do jego rozwoju i dalszej rewitalizacji
smutne tylko kasa kasa i tylko kasa maci radę na którą zasługujecie
Protestuję przeciw sprzedaży przez miasto kolejnych działek. Te grunty są nasze - należą do mieszkańców Przasnysza - nie do rady miasta, ani burmistrza! Majątek wspólny nie służy do doraźnego łatania dziury budżetowej. Pieniądze ze sprzedaży trafią do miejskiej kasy raz, a miejskie dobro stracimy bezpowrotnie. I czy naprawdę bloki trzeba budować w miejscu parku? Za mało jest innych miejsc?
Przasnysz nie jest jakąś "supermiejską" aglomeracją, gdzie brak jest terenów (innych niż park), które można zabudować. Wręcz przeciwnie, jest mnóstwo innych terenów, które można przeznaczyć (wykupić) i tam zbudować blok mieszkalny.Nie rozumiem dlaczego akurat trzeba likwidować park (czy tam jakąś jego część), zwłaszcza jeśli tego nie chcą mieszkańcy. Idą wybory... nie wiem czy 350 głosów to dużo czy też mało... ale warto się chyba z nimi liczyć!
Popieram.Miasto tylko wycina drzewa i sprzedaje działki bo musi pokryć długi.Nie liczy się z mieszkańcami...Rada boi się burmistrza i robi co on każe.
Jaki tgo park ? Strach tamtendy przechodzić bo chap chap na głowę, czarne ptactwo zagnieżdziło się na dobre.A drzewa?Przyjrzyjcie się tym rzekomo" pięknym kasztanowcom" , to są chore drzewa i wiele innych.Pan z bloku nr 5 dla leniwych wstawił zdjęcie pokazujące ,że mają zielone listki.Tak, w powiecie chojnickim drzewa też miały zielone listki i doszło do tragedii.W czasie wiatru strach iść przez ten park:) Może ten Komitet Protestujących zrewitalizuje ten park , wówczas będą mogli podziwiać z okien listki na drzewach.
Dobrze,że zburzono starą obdrapaną hydrofornię.Działka nie leży na terenie parku,na przyrządach gimnastycznych/w parku/nikt nie cwiczy,chyba w piciu piwa i wódy.Pelno butelek tzw małpek.
Dla miasta to interes(widzimy gdzie indziej) a w interesach nie ma sentymentu. No inaczej gdyby chodziło o "ich"najbliższą okolicę...Jest tyle innych terenów na bloki,ale póżniej zobaczycie co będą pisali w ofercie sprzedaży mieszkań-"...ładna okolica,park itp."
Oczywiście, niechaj nic w tym miasteczku się nie buduje !!! Ktoś kiedyś napisał o Przasnyszu cyt."to miasto umiera..." i ileż w tym prawdy. W Chorzelach rozpoczynają budowę 3 bloków, w tym roku ruszy budowa dużego zakładu pracy, rusza połączenie kolejowe..... Pomimo różnic ludzie się dogadują i miasteczko się rozwija. A w Przasnyszu tylko marazm i kłótnie !
Z pieskami to proszę chodzić po swoim terenie wspólnoty a nie innym zanieczyszczać i nie sprzątać.
z tymi psimi odchodami to bzdura bo akurat na wojskowym psów jak na lekarstwo,szkoda ,że nie budują bloków na Rudzie,ani za kościołem ,tyle tam miejsca,niech sprzedadzą deweloperowi.
Żeby Przasnysz nadal był Przasnyszem. Popieram
I to jest inicjatywa mieszkańców, którą muszą mieć na uwadze Władze Miasta.Nie to co "szanowna" Pani Wójt Gminy Przasnysz, która sztuczkami administracyjnymi wywłaszczyła nas, mieszkańców Klewk z gruntów naszej wspólnoty. Gratulacje dla caratu Gminy Przasnysz!
ten kawałek zieleni jest maksymalnie zanieczyszczony psimi odchodami
Radni nie byli przychylni, bo tam nie mieszkają zapewne.A dwa, czym są mieszkańcy wobec pieniędzy. Po co się z nami liczyć?Znając życie sprzedadzą tą "jedną małą cześć terenu zielonego", zbudują ten blok, potem znowu przetarg i sprzedadzą kolejną "małą część terenu zielonego", postawią kolejny blok i tak dalej i tak dalej....A terenu zielonego zostanie tyle co na trawnikach wokół bloków.Ale co to kogo obchodzi spoza osiedla na ul. Wojskowej, co nie?
Wybory sie zbliżają. Obecne rządy w Miescie i Powiecie postradały zmysły a radni dają temu legitymację. Najlepszym przykładem jest teren po dawnym Cmentarzu Ewangielickim.
Park na Wojskowej jest potrzebny ale trzeba go zrewitalizować bo na razie służy tylko jako miejsce do wyprowadzania piesków a blok też by6 się przydał dla żołnierzy
decyzja już zapadła i petycje nic nie wniosą, znam tego ...
Jak powstawała Wojskowa 5 to innych mieszkańców też nikt nie pytał o zdanie, a teraz nagle wielkie pretensje... Bardzo dobrze, że ruszył rynek deweloperski, bo mieszkań w dalszym ciagu brakuje, tym bardziej na os. Wojskowym, gdzie mieszkania dawnego WAM już dawno się skończyły - a nie każdemu płacącymu podatki, zarabiającemu około średniej krajowej przysługuje mieszkanie od miasta jak bywało kiedyś, a już napewno nie z super programu Mieszkanie+.