
Ach co to był za wieczór ! Biblioteka zamieniła się w klub muzyczny gdzie na scenie rozbrzmiewały największe polskie przeboje z lat 60,70,80 - tych: ”Chłopiec z gitarą” „Rudy rydz”, ”Żółte kalendarze”, ”Małgośka”, ”Bo do tanga trzeba dwojga” i wiele, wiele innych.
Nie było ograniczeń wiekowych śpiewali wszyscy od najmłodszych do tych dojrzałych, solo, w duecie , tercecie, każdy wokalista otrzymał za swoje wykonanie drobny słodki upominek. Zgromadzeni przy stolikach goście dopingowali śpiewających gromkimi brawami.
Finał spotkania to piosenka Jerzego Połomskiego "Cała sala śpiewa" i faktycznie tak było. Rozstaliśmy się z lekkim niedosytem i z obietnicą, że to nie ostatnie muzyczne karaoke - będą jeszcze kolejne. W trakcie wydarzenia rozstrzygnięty został konkurs walentynkowy, szczęście uśmiechnęło się do osoby, która w piątek wybrała serce z nr 81. Serdecznie gratulujemy!!!
(MBP)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie