Zakończył się długi czerwcowy weekend. Przez cały ten czas nad bezpieczeństwem podróżujących czuwała większa liczba funkcjonariuszy. Kierowcy musieli się liczyć ze wzmożonymi kontrolami.
We wszystkie dni tego weekendu bardzo intensywnie użytkowane były wideorejestratory, zainstalowane w oznakowanych i nieoznakowanych radiowozach, a działania drogówki w środowe popołudnie wspierał policyjny śmigłowiec. Sprawdzano trzeźwość kierujących oraz to, czy nie zażywali narkotyków.
Policjanci kontrolowali również, czy kierowcy i pasażerowie zapinali pasy bezpieczeństwa, a także czy najmłodsi byli przewożeni zgodnie z przepisami.
Mimo apeli policjantów do kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności od środy na drogach Mazowsza doszło do 38 wypadków w których 55 osób zostało rannych a 5 zginęło. Policjanci zatrzymali 193 nietrzeźwych kierujących.
Aplikacja eprzasnysz.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Człowieku czegos takiego jak pouczenie i ostrzeżenie w policji nieistnieje no chyba, że akurat jest akcja i funkcjonariusz dostaje przykaz pouczać niesfornych obywateli. Kolego oni mają za zadanie kontrolowanie prawa ustalonego przez nasz rząd który my obywate wybieramy co 4 lata. Nie są uprawnieni do decydowania komu wlepic mandat a komu nie. Wiadomo, że działania ich są różne ale w każdym wypadku jak postąpia inaczej niz nakazuje prawo łamia je a co za tym idzie kolego to jest kara i zwolnienie dyscyplinarne z pracy. Ich też kontroluja i to panie pijak częściej niz innych obywateli. Dlatego tak się boją brac i pouczać.
odpowiedz
Zgłoś wpis
pijak - niezalogowany
2009-06-17 20:53:16
Oj. Panie LUDZKI, z Pańską głową jest coś nie tak.Nie zrozumiał Pan takiego prostego tekstu.Szkoda mi Pana.
odpowiedz
Zgłoś wpis
Ludzki - niezalogowany
2009-06-17 11:59:39
TY nie pijak jestes tylko duren. Przez takich chwalipietów coraz mniej mozna załatwic. Szkoda, że nie podałes jeszcze dokładnej daty i godziny oraz miejsca. Palancie koles może przez Twój brak rozumu z roboty wylecieć. A to oznacza że będzie o jednego ludzkiego mniej. KONFIDENCIE
odpowiedz
Zgłoś wpis
pijak - niezalogowany
2009-06-16 19:50:49
W czwartek rano pierwszy raz w życiu spotkałem policjanta-człowieka.Nie łapówkarz i nie służbista.Jechałem do Poznania.Po drodze,coprawda w obszarze objętym jeszcze ograniczeniem do 50 ale już zupełnie bezludnym wpadłem na radar.Było 91.Policjant nawet nie chciał słyszeć o stówce i powiedział że on nie poluje na normalnych ludzi tylko na wariatów drogowych, szczyli za kierownicą.Trochę pogadaliśmy i po sprawie.Bez punktów i bez mandatu, tylko pouczenie i ostrzeżenie.Takie zachowanie policjanta-człowieka przyniesie lepsze efekty niż kara.Pozdrawiam całą drogówkę.
odpowiedz
Zgłoś wpis
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
wśród policjantów też są normalni ludzie
Człowieku czegos takiego jak pouczenie i ostrzeżenie w policji nieistnieje no chyba, że akurat jest akcja i funkcjonariusz dostaje przykaz pouczać niesfornych obywateli. Kolego oni mają za zadanie kontrolowanie prawa ustalonego przez nasz rząd który my obywate wybieramy co 4 lata. Nie są uprawnieni do decydowania komu wlepic mandat a komu nie. Wiadomo, że działania ich są różne ale w każdym wypadku jak postąpia inaczej niz nakazuje prawo łamia je a co za tym idzie kolego to jest kara i zwolnienie dyscyplinarne z pracy. Ich też kontroluja i to panie pijak częściej niz innych obywateli. Dlatego tak się boją brac i pouczać.
Oj. Panie LUDZKI, z Pańską głową jest coś nie tak.Nie zrozumiał Pan takiego prostego tekstu.Szkoda mi Pana.
TY nie pijak jestes tylko duren. Przez takich chwalipietów coraz mniej mozna załatwic. Szkoda, że nie podałes jeszcze dokładnej daty i godziny oraz miejsca. Palancie koles może przez Twój brak rozumu z roboty wylecieć. A to oznacza że będzie o jednego ludzkiego mniej. KONFIDENCIE
W czwartek rano pierwszy raz w życiu spotkałem policjanta-człowieka.Nie łapówkarz i nie służbista.Jechałem do Poznania.Po drodze,coprawda w obszarze objętym jeszcze ograniczeniem do 50 ale już zupełnie bezludnym wpadłem na radar.Było 91.Policjant nawet nie chciał słyszeć o stówce i powiedział że on nie poluje na normalnych ludzi tylko na wariatów drogowych, szczyli za kierownicą.Trochę pogadaliśmy i po sprawie.Bez punktów i bez mandatu, tylko pouczenie i ostrzeżenie.Takie zachowanie policjanta-człowieka przyniesie lepsze efekty niż kara.Pozdrawiam całą drogówkę.