„Cristiada” w Kinie „Światowid”

Już w tym tygodniu w przasnyskim kinie będzie można obejrzejestć film „Cristiada”. Barbara Ziembicka - dystrybutor filmu twierdzi, że nikt w Polsce nie domagał się praw do tego filmu, chociaż to film z dużym hollywoodzkim rozmachem, świetną muzyką i obsadą. Dlaczego?

Jak napisano w miesięczniku "Egzorcysta", świat boi się tego filmu. Boi się, bo gdyby za dużo ludzi ten film zobaczyło, to wielu by wyszło przemienionych i zachęconych do walki o Boga i wiarę. A świat się tego boi.

Film pokazuje jak okrutny może być świat, gdy Boga i Kościół chce się z niego wyrzucić. Te sceny, które są oparte na prawdziwej historii, są przerażające. I to raczej nie chodzi o sam widok scen, które mogą kogoś przerazić, ale świadomość, jak strasznie może być, gdy świat nie będzie - także w świecie społecznym i politycznym - szanował Boga.

„Cristiada” to nie tylko świadectwo wiary. Nie dość, że pokazuje męczeństwo i bohaterską postawę wyznawców Jezusa Chrystusa, to odkłamuje kompletnie przemilczany fragment historii, gdy w latach 20. krwawa meksykańska władza walczyła z chrześcijanami. Dlatego też film może być interesujący także dla ludzi zdystansowanych do Kościoła gdyż jego scenariusz oparty jest na faktach. Historia przez wiele lat była przemilczana nie tylko w Polsce, ale i w samym Meksyku. Władze wstydziły się tematu. Producent filmu José Pablo Barroso sprawił, że film jest nie tylko dobrą lekcją wiary, ale również historii.

I chociaż nie dotyka on naszego kraju, to jednak jasno mówi, że należy walczyć o swoją wiarę bez względu na to, jakie będą tego konsekwencje. Czy to w latach 20. w Meksyku, czy pod koniec XX w. w Polsce. Obrona wiary jest obroną prawa do wolności.

Emisja filmu w najbliższy piątek, sobotę i niedzielę (10-12.05.2013r.) o godzinie 18.00 w Kinie „Światowid”.

Zwiastun filmu: