Reklama

50-lecie Ochotniczej Straży Pożarnej w Łazie

23/05/2011 17:24
Już od pół wieku OSP w Łazie stoi na straży bezpieczeństwa i zdrowia mieszkańców swojej miejscowości i okolicznych wsi. Ten piękny jubileusz był okazją do spotkania się strażaków, władz samorządowych i mieszkańców Chorzel na „urodzinowej” uroczystości. 22 maja, w niedzielę, właśnie w Łazie odbyła się wielka uroczystość połączona z nadaniem jednostce sztandaru.

Specjalnie z tej okazji do Łazu dotarli m.in. poseł na sejm Aleksander Sopliński oraz radna sejmiku mazowieckiego Wiesława Krawczyk. Władze samorządowe miasta i gminy reprezentowali burmistrz Beata Szczepankowska, jej zastępca Jacek Tomczak, a także przewodniczący Rady Miejskiej Dariusz Brzezicki. Byli jednak także przedstawiciele służb mundurowych, zaproszeni goście i wielu mieszkańców gminy Chorzele. Organizatorzy postarali się także o obecność orkiestry dętej z Przasnysza.

Uroczystość rozpoczęła się prezentacją pododdziałów strażackich z całej gminy. Po niej nastąpiła polowa msza święta odprawiona przez księdza dziekana Stanisława Dziękiewicza. W trakcie mszy ksiądz poświęcił najcenniejszy nabytek dla OSP Łaz – jej własny sztandar, którego do tej pory jednostka nie miała. Zaraz po mszy sztandar został przekazany strażakom. Poczet odebrał nowy symbol jednostki z rąk burmistrz Beaty Szczepankowskiej i prezesa zarządu oddziału powiatowego ZOSP RP Bogdana Rzepczyńskiego. Chwilę później sztandar został uhonorowany srebrnym medalem za zasługi dla pożarnictwa, nadanym przez Zarząd Główny ZOSP RP.

Okazji do świętowania było jednak dużo więcej. Podczas tej samej uroczystości złotym medalem uhonorowano sztandar jednostki OSP z Duczymina, a kilkunastu druhów otrzymało wyróżnienia (medale i odznaki) za ofiarną służbę. Dodatkowo ksiądz dziekan poświęcił aż cztery wozy bojowe, które w ostatnich kilku latach trafiły do jednostek w Łazie, Zarębach i Chorzelach.

Nic też dziwnego, że zgromadzeni goście nie szczędzili pochwał druhom z Łazu i wszystkim strażakom z terenu gminy. Zarówno przedstawiciele parlamentu, jak i samorządu wojewódzkiego czy gminnego podkreślali zasługi ochotników w walce o ludzkie życie i mienie, a także ich zaangażowanie w życie społeczne. Jubileuszowa jednostka w zamian rewanżowała się pamiątkowymi statuetkami, które trafiły m.in. do rąk Beaty Szczepankowskiej w dowód uznania i wdzięczności za współpracę.

Część oficjalną 50-lecia zakończył krótki występ orkiestry strażackiej z Przasnysza. Nieco później już wszyscy mieszkańcy wsi mogli wspólnie bawić się na najprawdziwszej zabawie strażackiej. Oczywiście przygotowanej w remizie.

Aplikacja eprzasnysz.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ePrzasnysz.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do