fot. Wojciech Ostrowski/plockgosc.plJesteśmy pełni podziwu i szacunku dla 180 osób, które zdecydowały się pokonać 42 kilometry podczas przasnyskiej Ekstremalnej Drodze Krzyżowej.
- Im bardziej bolało, tym bardziej było czuć Pana Boga - dzieli się uczestniczka IV przasnyskiej Ekstremalnej Drogi Krzyżowej.
– Tę Drogę Krzyżową nazywamy ekstremalną, bo idzie w milczeniu przez ponad 40 km, aby odkrywać nowy wymiar życia, ten osobisty i ten religijny – wyjaśnia w homilii ks. Andrzej. - To zaproszenie, aby pozostawić to, co znacie, a odkryć coś nowego w waszym życiu, to co będzie miało większą wartość. (...)
Więcej można przeczytać w relacji Wojciecha Ostrowskiego na stronie Gościa Płockiego
Aplikacja eprzasnysz.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Komentarze opinie