
W dniu dzisiejszym, 20 stycznia, na oficjalnym facebook-owym profilu UMiG w Chorzelach pojawił się tekst odnośnie biogazowni. Starostwo Powiatowe w Przasnyszu nie pozostawiło sprawy bez odzewu. Zapraszamy do lektury
Odnośnie sporu o biogazownię uprzejmie informujemy, że Starostwo Powiatowe w Przasnyszu zaopiniowało pozytywnie wyżej opisane przedsięwzięcie TYLKO I WYŁĄCZNIE POD WARUNKIEM STOSOWANIA WSADU ROŚLINNEGO.
Jednocześnie informujemy, że zgodnie z Ustawą o dostępie do informacji o środowisku, opinia Starostwa Powiatowego nie jest wiążąca dla organu prowadzącego postępowanie, czyli w tej sytuacji dla Burmistrza Miasta i Gminy Chorzele.
Zatem w przypadku opinii starostwa Burmistrz Miasta i Gminy Chorzele może wydać decyzję niezależnie od tego, czy jest ona pozytywna, czy też negatywna.
Zarząd Powiatu Przasnyskiego podkreśla, że uciążliwe dla mieszkańców inwestycje nie są mile widziane w żadnej z gmin powiatu, jednak to rolą władz samorządów gminnych jest określenie, jakiego rodzaju działalność może powstać na danym terenie.
Działki, o których mowa, były już dwukrotnie zgłaszane do przetargu, lecz nie zgłosił się żaden inwestor (nawet ten, który posiada już pozwolenie na budowę w tej lokalizacji elektrociepłowni o mniejszej mocy, wydane w czasie kadencji poprzedniego starosty).
Przypominamy, że poprzedni starosta Zenon Szczepankowski w czasie trwania swojej kadencji sprzedał temu samemu inwestorowi pod budowę takiej samej biogazowni działkę pod Przasnyszem. - jest to odpowiedź Starostwa Przasnyskiego na zamieszczony na fb UMiG Chorzele tekstu o biogazowni, który zamieszczamy poniżej:
Burmistrz Miasta i Gminy Chorzele oraz poprzednie władze powiatu były przeciwne biogazowni na surowiec zwierzęcy. To opinia nowego starosty Krzysztofa Bieńkowskiego była pozytywna.Potwierdzają to poniższe fakty.
Burmistrz Miasta i Gminy Chorzele nigdy nie wydał decyzji umożliwiającej powstanie na terenie Gminy biogazowni wykorzystującej surowiec zwierzęcy, czy inne surowce negatywnie wpływające na środowisko i komfort życia mieszkańców. Na taką biogazownię nie zgadzały się również poprzednie władze powiatu. Pojawiające się sugestie są nieprawdziwe. To opinia nowego starosty Krzysztofa Bieńkowskiego była pozytywna. Jedyna decyzja burmistrza Miasta i Gminy Chorzele oraz poprzednich władz powiatu dotyczyła bezpiecznej i korzystnej dla mieszkańców, rolników oraz środowiska, zgodnej z normami ekologicznymi OZE oraz ochroną środowiska biogazowni na surowiec roślinny.
Biogazownia na surowiec roślinny
Inwestor chcący budować korzystną dla mieszkańców, rolników w kontekście ich produkcji, czy zagospodarowania odpadów roślinnych i otoczenia biogazownię zwracał się o to w ubiegłej kadencji, do poprzednich władz powiatu, jako właściciela gruntów oraz władz Gminy Chorzele. Biogazownia miała korzystać z surowca roślinnego – np. kukurydzy, a inwestor wskazywał na zakontraktowanie około 40 ha tego surowca u okolicznych rolników. Ówcześnie planowana przez inwestora biogazownia miała mieć moc 1 MW, czyli wpisywała się w ekologiczny program OZE. Inwestor nie otrzymał wtedy żadnej zgody lub decyzji poprzednich władz powiatu i władz gminy na korzystanie z innego surowca – mogącego mieć negatywny wpływ na środowisko i komfort życia mieszkańców. To prawdopodobnie było przyczyną zawieszenia jakiegokolwiek zainteresowania gruntami z jego strony.
Decyzja burmistrza dotyczyła biogazowni wyłącznie na surowiec roślinny
Wydana wtedy przez burmistrza Miasta i Gminy Chorzele, decyzja środowiskowa, do której wydania burmistrz był zobowiązany prawem, dotyczyła bezpiecznej dla środowiska i mieszkańców biogazowni – i wynikała z pierwotnego wniosku potencjalnego inwestora, który był zainteresowany nabyciem gruntów od poprzednich władz powiatu i chciał lokalizować na terenie Gminy biogazownię na surowiec roślinny. Przyjazną dla środowiska i mieszkańców oraz korzystną dla okolicznych rolników. Decyzja wynikała z przeprowadzonej procedury formalnej.
Przedmiotem przedsięwzięcia objętego ww. decyzją było wybudowanie elektrociepłowni do wytwarzania biogazu w wyniku beztlenowej fermentacji biomasy ulegającej biodegradacji w szczególności z surowców/substratów rolniczych lub pochodzenia rolniczego produktów ubocznych rolnictwa lub pozostałości z przetwórstwa produktów pochodzenia rolniczego. Biomasa ta obejmować miała w szczególności kukurydzę obornik, serwatkę, rośliny energetyczne w formie kiszonek. Biogaz w dalszej kolejności miał być wykorzystany do wytwarzania energii elektrycznej i ciepła w układzie kogeneracji o mocy elektrycznej zainstalowanej wynoszącej do 1 MW oraz cieplnej do ok. 1,1 MW – w decyzji nie ma mowy o surowcach zwierzęcych!
Od 2016 roku Gmina sporządza Miejscowy Plan Zagospodarowania Przestrzennego. To procedura długotrwała. Znajduje się w nim zapis zakazujący lokalizacji biogazowni na odpady zwierzęce. Jeśli powiat wstrzyma się ze sprzedażą działki zainteresowanemu inwestorowi, to uchwalenie planu uniemożliwi lokalizację biogazowi na odpady zwierzęce.
Nie prawdziwe są informacje dotyczące sugerowanego przez nowe władze powiatu braku działań władz Gminy w sprawie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla tego obszaru. Wystarczyłoby sprawdzić, aby nie wprowadzać w błąd opinii publicznej. Gmina Chorzele na podstawie uchwały Nr 133/XXI/16 z dnia 29 kwietnia 2016r. Rady Miejskiej w Chorzelach przystąpiła do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego pn. „Przasnyska Stefa Gospodarcza – Podstrefa Chorzele I” na terenie tym między innymi znajduje się nieruchomość położona w mieście Chorzele oznaczona jako działka 197/2 o obszarze 3,8763 ha, którą pod biogazownię jest zainteresowany inwestor.
W przekazanym do uzgodnienia tekście projektu miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego pn. „Przasnyska Stefa Gospodarcza – Podstrefa Chorzele I, w § 4 pkt 3 lit f zawierającym ustalenia szczegółowe tego planu dla terenu funkcjonalnego oznaczonego między innymi symbolem P/U5 w zakresie zasad ochrony środowiska, przyrody i krajobrazu wprowadzono zapis zakazujący lokalizacji biogazowni na odpady zwierzęce.
Obecnie projekt miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego p.n. ,,Przasnyska Strefa Gospodarcza – Podstrefa Chorzele I” wraz z prognozą oddziaływania na środowisko jest w trakcie uzyskania opinii organów na podstawie przepisów ustawy z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. Należy mieć na uwadze, że procedura uchwalania miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego jest procedurą długotrwałą.
Natomiast na rysunku - Zmiana Studium Uwarunkowań i Kierunków Zagospodarowania Przestrzennego Gminy Chorzele – Kierunki Zagospodarowania Przestrzennego stanowiącym integralną część uchwały Nr 275/XLIV/17 z dnia 28 września 2017 r. w sprawie uchwalenia zmiany studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy Chorzele teren na którym między innymi znajduje się nieruchomość położona w mieście Chorzele oznaczona jako działka 197/2 o obszarze 3,8763 ha oznaczony jest symbolem CP-C, który stanowi tereny rozwoju zabudowy produkcyjnej, usługowej, składowej i magazynowej.
Obecnie wiele zależy od intencji i działań nowych władz powiatu
Obecnie wiele zależy od intencji i działań nowych władz powiatu, jako właściciela gruntu, na którym miałaby powstać biogazownia. Burmistrz oczekuje jednocześnie od nowych władz powiatu, jako właściciela gruntów - podjęcia wszelkich możliwych i skutecznych działań, aby na terenie Gminy Chorzele nie powstała niekorzystna dla środowiska i mieszkańców biogazownia. W naszym przekonaniu nowe władze powiatu posiadają takie możliwości, o czym mówił podczas sesji Rady Powiatu Przasnyskiego – były starosta Zenon Szczepankowski – jak chociażby wyłączenie z przetargu na sprzedaż gruntów działki, na której inwestor chciałby lokalizować biogazownię.
Na chwilę obecną Burmistrz Miasta i Gminy Chorzele rozpatruje protesty i wnioski, które wpłynęły od społeczeństwa. Burmistrz Miasta i Gminy Chorzele zawsze w pierwszej kolejności kieruje się głosem i opiniami mieszkańców, podziela ich obawy i przy wydawaniu decyzji, do której jest zobowiązany prawem - weźmie pod uwagę protesty mieszkańców.
Na podstawie wydanej decyzji firma do chwili obecnej nie rozpoczęła budowy pn.: "Elektrociepłownia na biogaz o mocy elektrycznej do 1 MW w gminie Chorzele" działka o nr ewidencyjnym 197/2, obręb Chorzele, gmina Chorzele – na surowiec roślinny.
W nowych dokumentach firmy - pojawił się surowiec zwierzęcy
Sprawa przyspieszyła, z naszych obserwacji, po zmianie władz powiatu. W nowych dokumentach firmy pojawił się, jako surowiec - surowiec zwierzęcy – na co nie było wcześniej zgody ani poprzednich władz powiatu, ani władz gminy.
Wniosek inwestora o nową decyzję środowiskową
W dniu 18.09.2017 r. do tut. Urzędu wpłynął wniosek Inwestora o wydanie kolejnej decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach na realizację przedsięwzięcia dotyczący: ,,Elektrociepłowni na biogaz o mocy elektrycznej do 1,5 MW w gminie Chorzele'' zlokalizowanej na działce o nr ewidencyjnym 197/2. – czyli następuje zmiana ze strony inwestora - przedmiotem przedsięwzięcia wg karty informacyjnej jest wybudowanie elektrociepłowni do wytwarzania biogazu w wyniku beztlenowej fermentacji biomasy ulegającej biodegradacji w szczególności z surowców/substratów rolniczych lub pochodzenia rolniczego produktów ubocznych rolnictwa, płynnych lub stałych odchodów zwierzęcych, produktów ubocznych lub pozostałości z przetwórstwa produktów pochodzenia rolniczego lub ubocznych produktów pochodzenia zwierzęcego (UPPZ) kategorii 3 i produktów pochodnych.
W trakcie postępowania administracyjnego Burmistrz Miasta i Gminy Chorzele przekazał raport oddziaływania na środowisko organom opiniującym w celu uzgodnienia warunków realizacji przedsięwzięcia (raport był jak wynika z opisu przygotowany, zmieniany, wycofywany i składany ponownie przez Inwestora).
Starosta Przasnyski Zenon Szczepankowski wydał opinię w dniu 22.03.2018 r. (data wpływu do tut Urzędu – 23.03.2018r.), w której zaopiniował NEGATYWNIE przedsięwzięcie.
Inwestor pismem z dnia 05.04.2018 r. wycofał raport o oddziaływaniu przedsięwzięcia.
Burmistrz Miasta i Gminy Chorzele postanowieniem z dnia 13.04.2018 r. zawiesił postępowanie administracyjne w sprawie uzyskania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach realizacji przedsięwzięcia uznając, że w niniejszej sprawie spełnione zostały przesłanki co do zawieszenia postępowania administracyjnego na wniosek strony wnoszącej o wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach zgody na realizację przedsięwzięcia. Podjęcie postępowania może nastąpić wyłącznie na wniosek strony, a nie z urzędu. Umorzenie postępowania może nastąpić wcześniej, niż przed upływem 3 lat, o ile wnioskodawca wycofa swoje podanie o wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach zgody na realizację przedmiotowego przedsięwzięcia.
Następnie w dniu 29.10.2018 r. (data wpływu do tut Urzędu – 02.11.2018 r.) Inwestor –ponownie przedłożył raport oddziaływania na środowisko i wniósł o odwieszenie przedmiotowego postępowania.
Inwestor skierował do organu prowadzącego pismo z wyjaśnieniem zagadnień związanych z wykorzystaniem produktów ubocznych pochodzenia zwierzęcego w planowanej do realizacji elektrociepłowni w gminie Chorzele.
Starosta Przasnyski w dniu 21.12.2018 r. (data wpływu do tut. Urzędu – 28.12.2018 r.) wydał opinię, w której zaopiniował NEGATYWNIE przedsięwzięcie – opinię przygotowywał jeszcze starosta Zenon Szczepankowski, a sprawę prowadził dyrektor Wydziału Rolnictwa i Ochrony Środowiska Wojciech Kobyliński.
W dniu 16.01.2019 r. w wyniku transparentnego i skutecznego powiadomienia mieszkańców przez burmistrza Miasta i Gminy Chorzele o trwającej nowej procedurze - do tut. Urzędu wpłynął sprzeciw właścicieli pobliskiej nieruchomości oraz protest Stowarzyszenia ,,Nasze Bezpieczeństwo”.
Inwestor ponownie wycofał raport oddziaływania na środowisko i zwrócił się o zawieszenie postępowania do czasu przedłożenia nowego dokumentu.
Burmistrz Miasta i Gminy Chorzele postanowieniem z dnia 18.02.2019 r. zawiesił postępowanie administracyjne w sprawie uzyskania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach realizacji przedsięwzięcia.
Inwestor w dniu 08.04.2019 r. (data wpływu do tut. Urzędu – 08.05.2019r.) przedłożył raport oddziaływania na środowisko.
Starosta Przasnyski Krzysztof Bieńkowski opinią z dnia 12.06.2019 r. (dyrektorem Wydziału Rolnictwa i Ochrony Środowiska był już Jacek Tomczak) zaopiniował POZYTYWNIE przedsięwzięcie pod warunkiem spełnienia warunków w niej określonych.
Do Organu wpłynęły wnioski i uwagi w wymagającym udziału społeczeństwa postępowaniu na rzecz Inwestora decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach przedsięwzięcia.
Do Organu wpłynął apel Rady Miejskiej w Chorzelach. Został przesłany również do władz powiatu.
Na chwilę obecną Burmistrz Miasta i Gminy Chorzele rozpatruje protesty i wnioski, które wpłynęły od społeczeństwa. Burmistrz Miasta i Gminy Chorzele zawsze w pierwszej kolejności kieruje się głosem i opiniami mieszkańców, podziela ich obawy i przy wydawaniu decyzji, do której jest zobowiązany prawem - weźmie pod uwagę protesty mieszkańców.
* Komunikat przygotowany na podstawie opartych na dokumentach informacjach przekazanych przez Wydział Rozwoju Urzędu Miasta i Gminy w Chorzelach - powyższy tekst został zamieszczony na fb UMiG w Chorzelach
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Wydaje mi się że wyborcy wybrali Was w Przasnyszu i w Chorzelach po to abyście służyli mieszkańcom powiatu a nie rywalizowali między miastami gryziecie się jak psy PIS nie łączy tylko dzieli społeczeństwo tak jak Prezes podzielił na lepszych i tego gorszego sortu tak że Przasnysz nie jest lepszy od Chorzel ani Chorzele od Przasnysza
Zenek zenek
Zgadzam się z powyższą wypowiedzią! Tylko udowadnianie, że PiS ma zawsze rację. Nic Was ludzie nie obchodzą, no może tylko przed wyborami. Zgoda buduje! Ale czy komuś zależy na zgodzie?
Przecież każdy głupi wie, że nie sprzedający ziemię decyduje co tam powstanie. Zdecyduje właściciel który musi mieć zgodę burmistrza. Proste!
Zenek smród zafundował w Przasnyszu, a w Chorzelach nie chce?
Więcej zdjęć na profilach i w mediach a mniej działań i z pewnością władze gminne i powiatowe następna kadencje nie przejdzie ten chory system
Pewnie zaraz przeczytamy że biogazownia Chorzele to wina PIS-u, opanujcie się arbuzy z PSL, to są wyłącznie kompetencje gminy Chorzele.